Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
13/10/2016 - 06:35

Sądecka Kooperatywa Spożywcza idzie na wojnę z CETA

- Nie zgadzamy się, aby rynek europejski i polski został zalany produktami chemizowanymi, modyfikowanymi genetycznie i niezgodnymi z europejskimi normami - mówią przedstawiciele Sądeckiej Kooperatywa Spożywczej i nawołują do uczestnictwa w demonstracji przeciwko umowom transatlantyckim TTIP i CETA. Lokalni producenci żywności będą manifestować w sobotę 15 października na sadeckim rynku.

 - Dlaczego się sprzeciwiamy? Nie chcemy pozwolić, aby ponadnarodowe korporacje decydowały o naszym zdrowiu i życiu – mówi Anna Pietrusza z Sądeckiej Kooperatywy Spożywczej.  – Nie zgadzamy się, aby rynek europejski i polski został zalany produktami chemizowanymi, modyfikowanymi i niezgodnymi z europejskimi normami. Nie chcemy, aby zniknęły polskie, unikatowe na skalę świata, odmiany nasion i roślin.

Przeczytaj też Sądecka Kooperatywa Spożywcza w Sejmie RP

Jak podkreśla Pietruszka, środowisko lokalnych producentów żywności nie zgadza się, aby rodzimi, drobni rolnicy musieli walczyć o swoje naturalne i od pokoleń pielęgnowane prawa za oceanem, w obcym dla nich języku. Umowa ratyfikacyjna ma zostać podpisana 18 października podczas posiedzenia Rady Europejskiej przez Minister Spraw Zagranicznych Witolda Waszczykowskiego.

Przeczytaj też Nie kupisz już peklowanej golonki. Bruksela zakazuje sprzedaży popularnego przysmaku. Zbigniew Szubryt: To jakiś absurd!

 - Wystarczy, że sprzeciwi się jeden kraj – wyjaśnia Anna Pietrusza. – Niech Nowy Sącz w sobotę, 15 października dołączy do ogólnopolskich i ogólnoeuropejskich demonstracji przeciwko szczególnym przywilejom dla korporacji - przeciwko CETA!

 Organizatorzy demonstracji i towarzyszącej jej prezentacji wyrobów lokalnych rolników podkreślają, że zarówno Sądecka Kooperatywa Spożywcza, jak i zapowiadana demonstracja są apolityczne. Członkowie i sympatycy Kooperatywy Spożywczej są ludźmi różnych poglądów, których organizatorzy nie weryfikują. W tym duchu dążą do formuły demonstracji "no logo", proszą uczestników o nie przynoszenie transparentów, emblematów i oznaczeń, które nie są związane bezpośrednio z hasłami przeciwko TTIP i CETA.

(ami),fot. Sądecka Kooperatywa Spożywcza







Dziękujemy za przesłanie błędu