Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 20 kwietnia. Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha
23/11/2016 - 08:00

Sądecka niania. Królowa szarej strefy?

Choć ponad cztery lata temu weszła w życie ustawa o opiece nad dziećmi do lat trzech, która miała wyciągnąć nianie z szarej strefy, to jednak ciągle działają w rynkowym podziemiu. W sądeckim ZUS legalnie zatrudnionych jest jedynie ponad 140 opiekunów do dzieci. Czy uda się to zmienić?

Ile trzeba zapłacić w Nowym Sączu niani? Studentka bez doświadczenia, zajmująca się jednym dzieckiem otrzyma 5 – 7 złotych za godzinę. Energiczna mama, która odchowała już swoje dzieci, i poza opieką nad maluchem jeszcze nam posprząta i wyprasuje, dostanie od 7 do 10 złotych, a jeśli będzie zajmowała się więcej niż jednym dzieckiem - nawet 15 złotych. Od 10 do 18 złotych chcą otrzymywać panie, które zawożą i przywożą dzieci ze szkoły, a potem pomagają im w odrabianiu lekcji.

Przeczytaj też Zawód niania. Ile zarabia opiekunka do dzieci w Nowym Sączu?

Stawka zależna jest także od doświadczenia i wykształcenia naszej opiekunki. Więcej za godzinę zapłacą rodzice, którzy potrzebują niani na kilka - kilkanaście godzin w tygodniu, mniej, gdy niania pracuje na pełny etat. 

Niania to królowa szarej strefy.  Istnieje powszechne przekonanie, że  legalne zatrudnienie nie opłaca się żadnej ze stron.

- Nie stać mnie na to, żeby wystąpić w roli legalnego pracodawcy - mówi pani Maria, mama dwuletniego Mieszka, która niedawno wróciła do pracy i musiała wynająć opiekunkę do dziecka. - Opłacanie składek, to dodatkowy koszt.

Przeczytaj też Przedszkole zamknięte, a niania chce tysiąc. Jak to pogodzić?

To przekonanie zdają się potwierdzać statystyki sądeckiego oddziału ZUS, gdzie  legalnie zatrudnionych jest jedynie nieco ponad 140 opiekunów do dzieci. W całym województwie małopolskim  tylko 850.

Okazuje się, że zarówno rodzice jak i nianie niewiele wiedzą na temat  legalnego zatrudnienia opiekunki.  Przepisy często źle są interpretowane - przekonuje  rzecznik prasowy małopolskiego ZUZ Anna Szaniawska.

- Zatrudnienie niani na podstawie umowy uaktywniającej, czyli - prościej rzecz ujmując - umowy zlecenia z osobą fizyczną sprawującą opiekę nad dziećmi, jest proste i korzystne finansowo zarówno dla rodziców, jak i opiekunki.

Jak tłumaczy Szaniawska, umowę zlecenie można zawrzeć w przypadku, gdy dziecko, którym niania będzie się opiekować, ma od 20 tygodni do 3 lat (ewentualnie do 4 lat, jeżeli nie ma możliwości zapewnienia dziecku opieki przedszkolnej).

- Taka umowa powinna określa strony umowy, cel i przedmiot umowy, czas i miejsce sprawowania opieki, liczbę dzieci powierzonych opiece i obowiązki niani. Oprócz tego  wysokość wynagrodzenia oraz sposób i termin jego wypłaty, także czas na jaki umowa została zawarta, warunki i sposób zmiany, a także rozwiązania umowy.

Nianią nie może być żaden z rodziców, ani osoba niepełnoletnia. Może natomiast być to babcia, dziadek lub inna osoba spokrewniona.  

- Zgłoszenie niani do ubezpieczeń jest naprawdę proste. Po podpisaniu umowy rodzic musi zgłosić to zgłosić w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych, zgłaszając siebie jako płatnika składek  oraz opiekunkę jako osobę ubezpieczoną. Pomocy przy wypełnieniu dokumentów zgłoszeniowych udzielą pracownicy sali obsługi klienta ZUS – wyjaśnia Maria Żuchowicz, naczelnik Wydziału Obsługi Klienta i Korespondencji z Oddziału ZUS w Nowym Sączu.

Opiekunki do dzieci nianie podlegają obowiązkowo ubezpieczeniu emerytalnemu i rentowemu oraz ubezpieczeniu wypadkowemu. Natomiast ubezpieczenie chorobowe jest dobrowolne. Oczywiście niania obowiązkowo podlega także ubezpieczeniu zdrowotnemu.

Oficjalnym płatnikiem składek jest jeden z rodziców dziecka, ale w praktyce składki na ubezpieczenia emerytalne, rentowe, wypadkowe i zdrowotne niań finansuje budżet państwa. Ewentualną składkę na dobrowolne ubezpieczenie chorobowe finansuje zatrudniona opiekunka. Rodzic potrąca tę składkę z pensji i odprowadza do ZUS.

Budżet państwa sfinansuje tylko składki obliczone od wynagrodzenia niani nie przekraczającego kwoty minimalnego wynagrodzenia. Jeśli niania zarabia więcej, nadwyżkę rozlicza rodzic.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych opłaca za nianię składki finansowane przez budżet państwa kiedy rodzice są zatrudnieni na podstawie umowy
o pracę, świadczą usługi na podstawie umowy cywilnoprawnej, prowadzą pozarolniczą działalność gospodarczą lub prowadzą działalność rolniczą.

(ami), fot.KB







Dziękujemy za przesłanie błędu