Sukcesy, porażki i niespełnione obietnice. Taki był rok w sądeckiej gospodarce
Tak dobrze w Nowym Sączu jeszcze nie było. Bezrobocie ledwie pełza
I znowu padł rekord. Wedle danych Głównego Urzędu Statystycznego, stopa bezrobocia w sierpniu spadła w Polsce do 5,2 procent. Swój rekord pobił też Nowy Sącz. We wrześniu w rejestrach miejskiego pośredniaka było tylko 1236 osób. Takich optymistycznych danych nie było, odkąd statystyki i analizy rynku pracy prowadzi miejski pośredniak. Na koniec sierpnia stopa bezrobocia w Nowym Sączu wynosiła 2,7 procent. Była o 2,5 punktu procentowego niższa od tej ogólnopolskiej, 5,2 procent.
-Rzeczywiście, te wyniki są rekordowo niskie. Nie ma wątpliwości, że sytuacja na sądeckim rynku pracy jest coraz lepsza – komentował statystyki Tomasz Szczepanek, zastępca dyrektora Sądeckiego Urzędu Pracy. Dowodzi tego i stopa bezrobocia i liczba osób zarejestrowanych w urzędzie, która – co ważne - w ostatnich miesiącach utrzymuje się na niezmiennym poziomie. W latach wcześniejszych o tej porze roku przybywało tych, którzy nie mieli zatrudnienia.
Kto wciąż figuruje w ewidencji Sądeckiego Urzędu Pracy? To głównie osoby do 30. i powyżej 50. roku życia, niepełnosprawne i długotrwale bezrobotne. Najwięcej jest tych, w przedziale 25-34 lat, to 25,5 procent ogółu zarejestrowanych i tych po pięćdziesiątce, 29,6 proc.
Takimi statystykami nie może pochwalić się powiat, gdzie stopa bezrobocia wyniosła 7,5 procent.
Strony
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- …
- następna ›
- ostatnia »