Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 25 kwietnia. Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki
13/01/2023 - 14:05

Tak przekręcają naiwnych w sklepach. Puszczają ludzi z torbami na zakupach

Najpierw podnosi się ceny, żeby je potem szumnie obniżyć. W rzeczywistości obniżki są pozorne. Niemal wszyscy łapiemy się na tani chwyt marketingowy i w rzeczywistości kupujemy produkty za tę samą cenę, co przed rabatami. Tak jesteśmy przerabiani na szaro. A jak już coś kupimy, czasem trudno to oddać. Teraz zrobili z tym porządek? Od nowego roku weszły w życie nowe przepisy dotyczące praw konsumentów. Co się zmieniło? Czarna

Czarna lista promocyjnych chwytów

Jak się klienta robi na szaro? Powszechna jest żonglerka  cenami. To stwarzanie pozoru, że promocja jest atrakcyjna  poprzez podnoszenie cen kilka dni wcześniej, by potem ją obniżyć.

Są też promocyjne przynęty To z kolei zachęcanie rzekomo wysoką obniżką do zakupu różnych artykułów, podczas gdy w rzeczywistości promocja dotyczy jedynie wybranych produktów. Widzimy informację „drugi produkt za 50 procent  po czym okazuje się, że chodzi wyłącznie o towary konkretnej marki a nie cały asortyment sklepu.

Niejasne bywa też naliczanie rabatów. Zamiast deklarowanej wysokiej obniżki ceny, klient otrzymuje mniejszy upust. Jest też anulowanie opłaconych zamówień,  najczęściej z powodu „błędu systemu”. To tylko niektóre przykłady nabijania klientów w butelkę. Co roku Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów otrzymuje skargi dotyczące promocji, wyprzedaży i specjalnych okazji. Stanowią one blisko 10 procent wszystkich skarg.

czytaj też  To jakiś koszmar! Znowu wycofali ze sprzedaży popularny lek. Macie to w domu?  

Teraz ma być lepiej?

Z nowym rokiem weszły w życie nowe  przepisy wynikające z nowelizacji trzech ustaw:  o prawach konsumenta, o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym oraz  o informowaniu o cenach towarów i usług.   

- Celem zmian jest przede wszystkim dostosowanie przepisów chroniących konsumentów do dynamicznie rozwijającego się świata cyfrowego. Coraz częściej robimy zakupy on-line, korzystamy z treści i usług cyfrowych, zawieramy przez internet umowy, za które płacimy naszymi danymi. We wszystkich tych sytuacjach konieczne jest zapewnienie konsumentom wysokiego poziomu ochrony – mówi Tomasz Chróstny, Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

czytaj też Nabijanie ludzi w butelkę. Tak kręcili u nas biznes na fotowoltaice

- Dzięki nowym regulacjom łatwiej będzie również walczyć z takimi niekorzystnymi dla konsumentów zjawiskami jak fikcyjne promocje, podwójna jakość produktów w różnych krajach, wykupywanie biletów na koncerty przez boty czy fałszywe opinie w internecie – dodaje Chróstny.

Co się konkretnie zmieniło? Czytaj dalej na następnej stronie. Kliknij TUTAJ







Dziękujemy za przesłanie błędu