Tesco zwalnia pracowników, ale są i dobre informacje

Największa sieć supermarketów w Wielkiej Brytanii ma zmniejszyć zatrudnienie o około 10 tys. miejsc pracy. Na szczęście sklepy tej w sieci w Polsce do tak drastycznych zwolnień mają się nie posuwać, ale jeśli spółka nadal będzie mieć problemy to i takiego rozwiązanie nie można wykluczyć.

Tesco będzie zwalniać głównie kadrę menadżerską średniego szczebla, z firmy odejść ma 6 tys. osób. Cięcia nie ominą jednak innych działów. Zwolnienia dotyczą również pracowników ze sklepów, które przeznaczone są do likwidacji. Firmie nie udało się znaleźć dla nich pracy w innych placówkach, ale te też są zamykane:

"Nie stać nas, jesteśmy pod finansową presją" – tłumaczyli prezesi spółki, gdy poinformowano o planach zamknięcia 43 sklepów.
Cięcia mają dać 250 mln funtów rocznych oszczędności Zwolnienia są skutkiem planu naprawczego jaki wprowadziło sklep, w ramach którego cięcia mają sięgnąć 1,5 mld dolarów. W ub. r. zmniejszył się udział Tesco w rynku brytyjskim z powodu ekspansji tańszych konkurentów Aldi i Lidl.

Serwis informacyjny telewizji TVN podał, że cięciami nie powinny zostać objęte polskie markety Tesco. Według informacji na stronie internetowej Tesco Polska sieć posiada w naszym kraju ponad 450 super i hipermarketów. Zatrudnia 30 tys. osób i oferuje produkty 1500 polskich dostawców.

BOS
Fot: arch. (sklep Tesco w CH Gołąbkowice)
Źródło: TVN24

Skomentuj