Zabrakło skali na miejskim pyłomierzu! Zabójcze powietrze nad Nowym Sączem

Przez mróz i brak wiatru nieruchoma, brudna mgła wisi nad Kotliną Sądecką. Oddychamy rakotwórczą trucizną. Od rana obowiązuje drugi stopień zagrożenia zanieczyszczeniem powietrza dla Nowego Sącza i powiatu nowosądeckiego. Wieczorne, poniedziałkowe wskazania pyłomierza, przy ulicy budzą grozę.

Smogowy alarm drugiego stopnia od rana do północy obowiązuje w Nowym Sączu i powiecie nowosądeckim. Jaką ilością trucizny zagrożone są nasze płuca? Dopuszczalny poziom pyłu PM 10 zawierającego rakotwórcze benzopireny wynosi 50 mikrogramów na metr sześcienny. Stacja pomiarowa przy ulicy Nadbrzeżnej pokazuje teraz stężenie 95 mikrogramów na metr sześcienny. Groza bije ze wskazań pyłomierza w poniedziałkowy wieczór. 208 mikrogramów na metr sześcienny! Po prostu zabrakło skali!

Czytaj też Śmierć, chaos, czarne święta. Potworne wizje jasnowidzów, Jackowskiego i Glanca

Ci, którzy chorują na astmę, cierpią na alergię czy duszności albo zaburzenia układu krążenia powinni unikać wychodzenia na dłużej z domu. Przy tego rodzaju dolegliwościach najlepiej dziś trzymać leki w pogotowiu.

Smogowy alarm oznacza, że obowiązuje zakaz eksploatacji kominków i ogrzewaczy pomieszczeń na węgiel lub drewno , typu kozy czy piece kaflowe jeżeli nie stanowią jedynego źródła ciepła.

Czy można pozwać skarb państwa za smog? Na taki krok zdecydował się mieszkaniec Rybnika Oliwer Palarz. Dopiął swego. Otrzyma 30 tysięcy złotych odszkodowania. Więcej na ten temat można przeczytać w artykule Mieszkańcy Sącza ruszą z pozwami o odszkodowanie? Mają dużą szansę na wygraną

Przypomnijmy, że ostatnio Nowy sącz trafił na podium budzącego grozę rankingu miejscowości o najwyższym zanieczyszczeniu powietrza pod względem średniorocznego stężenia rakotwórczego benzo(a)pirenu.([email protected]) fot. czytelnik

Skomentuj