Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 25 kwietnia. Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki
25/08/2021 - 10:50

Zamknęli sądecką drogę, bo ruszył remont, a objazdów nie ma

Jest popękana, wąska, pofałdowana, nierówna i ma pokruszone pobocza. Po dwudziestu latach wreszcie doczeka się gruntownej naprawy. Ruszył remont drogi powiatowej Łabowa- Łabowiec.

Kierowców, którzy jeżdżą tą trasą przez cztery dni czekają utrudnienia. Od środy do soboty, czyli od 25 do 28 sierpnia , w godzinach od ósmej do szesnastej  jezdnia jest zamknięta na odcinku od skrzyżowania z drogą gminną do Uhrynia do granicy miejscowości Łabowa i Łabowiec. Czytaj też Robota jak się patrzy. Na budowie mostu w Kurowie już ostatnia prosta [ZDJĘCIA]

Samochody nie mogą tamtędy przejechać, bo  prowadzone są prace związane z układaniem nowej nawierzchni.  Niestety nie ma objazdów.  

- Ta trasa stanowi sięgacz od drogi krajowej do Pasma Jaworzyny Beskidu Sądeckiego. Nie ma sieci innych dróg, którymi można się poruszać – mówi dyrektor Powiatowego Zarządu  dróg Adam Czerwiński. - Robocze odcinki codziennie będą mieć długość około kilometra.  Trzeba ten odcinek wzdłuż robót przejść i dopiero jechać dalej.

 - To kolejny etap remontu, prowadzony zresztą przy pełnym zrozumieniu mieszkańców, którzy całkiem dobrze się w tym wszystkim zorganizowali. Nie mieliśmy żadnych interwencji – zapewnia  Czerwiński i dodaje, że jezdnia nie była remontowana od ponad dwudziestu lat.

Jest popękana, wąska, pofałdowana i nierówna, pobocza są pokruszone – tłumaczy dyrektor dodaje, że podbudowa drogi nie jest dostosowana do intensywnego ruchu, a przecież korzystają z niej mieszkańcy Łabowca, nie wspominając o turystach. Nie odpowiada też standardom nośności, co jest ważne dla Lasów Państwowych, bo droga prowadzi do całej sieci traktów leśnych, musi więc być dostępna dla cięższego ruchu.  Chodzi też o kwestie związane z bezpieczeństwem.  To cię też zainteresuje Już wynurzają się fundamenty. Co to za wielka budowa na obrzeżach Sącza[ZDJĘCIA] 

- Jeżeli samochody muszą omijać nierówności, zjeżdżają na krawędzie jezdni czy pobocze,  gdzie są z kolei ubytki. Auto może uderzyć w pieszego albo wypaść z drogi – mówi Czerwiński.

O inwestycję od dawna zabiegało i starostwo, i gmina Łabowa. Remont trzykilometrowego odcinka ma kosztować 1,6 miliona złotych. ([email protected]) fot. jm. UG łabowa







Dziękujemy za przesłanie błędu