Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 16 kwietnia. Imieniny: Bernarda, Biruty, Erwina
21/12/2018 - 14:50

Dołącz do nich. Oni poparli ideę powrotu 1 pułku strzelców podhalańskich

Nadal zbieramy podpisy pod apelem poparcia dla inicjatywy powrotu na Sądecczyznę 1 Pułku Strzelców Podhalańskich. Tę szczytną ideę poparło już ponad dwadzieścia tysięcy mieszkańców naszego regionu. Do tego grona możesz dołączyć także Ty.

Apel poparcia dla powrotu na Sądecczyznę 1 Pułku Strzelców Podhalańskich zrodził się w Społeczno-Kulturalnym Towarzystwie „Sądeczanin”. Uroczyste podpisanie apelu odbyło się 28 stycznia tego roku w murach Zespołu Szkół im. Władysława Orkana w Marcinkowicach, który kształci młodzież do służby wojskowej. 

Zwolennicy projektu SKT „Sądeczanin” mówią jasno: na Sądecczyznę musi wrócić jednostka wojskowa, nawiązująca do tradycji okrytego chwałą 1 Pułku Strzelców Podhalańskich.

Tę szczytną ideę poparli radni sejmiku wojewódzkiego minionej kadencji, którzy jednogłośnie przypieczętowali pomysł ponad politycznymi podziałami, ale także wiele samorządów w poszczególnych gminach na Sądecczyźnie, a także samorządów powiatowych.

Tą szczytną ideę poprał były już prezydent Nowego Sącza Ryszard Nowak, a Rada Miasta Nowego Sącza w lutym tego roku przegłosowała uchwałę w sprawie przyjęcia apelu poparcia dla inicjatywy ponownej lokalizacji jednostki wojskowej w Nowym Sączu odwołującej się do tradycji 1 Pułku Strzelców Podhalańskich.  Takie uchwały podjęło również wiele lokalnych samorządów.

Jednym z sygnatariuszy apelu jest były już starosta powiatu nowosądeckiego Marek Pławiak.

- Strzelcy byli to ludzie, którzy posiadali honor i godność i tylko tym się zawsze kierowali – mówi Marek Pławiak. - Podhalańczycy gwarantowali regionowi nie tylko bezpieczeństwo, ale i ogromny prestiż.

1 Pułk Strzelców Podhalańskich był formacją, która zapisała się wspaniałymi zgłoskami w dziejach Sądecczyzny i na kartach polskiej historii.

- To wspaniale, że w naszej Małej Ojczyźnie mogę przyłączyć się do inicjatywy przywrócenia garnizonu wojskowego w Nowym Sączu. Jego powrót na tę ziemię jest rzeczą niesłychanie ważną i pożyteczną dla naszego regionu - mówi ks. Józef Babicz, proboszcz parafii w Marcinkowicach.

Patryk Wicher, radny Nowego Sącza minionej kadencji, a teraz radny Sejmiku Województwa Małopolskiego obiema rękami podpisuje się pod tą szczytną inicjatywą

- Wielu sądeczan zna doskonale historię i chwalebną kartę tej wspaniałej jednostki, która stacjonowała w naszym mieście – mówi Patryk Wicher. - Żołnierze tej jednostki wykazywali się wieloma heroicznymi czynami.

Za powrotem na Sądecczyznę 1 Pułku Strzelców Podhalańskich jest też Bogdan Finik, mieszkaniec Nowego Sącza

- Podpisuję się pod tą inicjatywą obiema rękami – mówi sądeczanin. – Uważam, że taka jednostka odwołująca się do tradycji 1 Pułku Strzelców Podhalańskich powinna wrócić do Nowego Sącza. Tak jak wrócił Karpacki Oddział Straży Granicznej, który został, moim zdaniem niepotrzebnie zlikwidowany. Na powrocie takiej jednostki zyska miasto i mieszkańcy. Może pojawią się nowe miejsca pracy?.

Apel poparcia podpisał także Szymon Kosecki, młody mieszkaniec Klęczan.

- Zawsze trzeba mieć gwarancję bezpieczeństwa. Gdyby udało się przywrócić w Nowym Sączu jednostkę wojskową nawiązującą do chlubnej tradycji 1 Pułku Strzelców Podhalańskich byłaby to wspaniała sprawa. O tej jednostce opowiadał mi mój dziadek.

Do grona osób, które popierają tę inicjatywę dołączyli oczywiście historycy oraz ludzie reprezentujący różne organizacje i stowarzyszenia.

W akcję zbiórki podpisów włączyli się też wolontariusze wielu szkół subregionu sądeckiego.

[email protected], fot. arch. Sadeczanin.info

APEL poparcia dla inicjatywy ponownej lokalizacji jednostki wojskowej w Nowym Sączu odwołującej się do tradycji 1 Pułku Strzelców Podhalańskich

 Dnia 14 listopada 2017 roku weszła w życie nowelizacja ustawy o przebudowie i modernizacji technicznej oraz finansowaniu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej. Ustawa przewiduje zwiększenie wydatków na obronność oraz wzrost liczebności sił zbrojnych do przeszło 200 tysięcy.

W okresie międzywojennym w Nowym Sączu stacjonował 1 Pułk Strzelców Podhalańskich. Powstał na przełomie listopada i grudnia 1918 roku, wsławił się w walkach w latach 1918-1920 na Spiszu i Orawie, Śląsku Cieszyńskim, Małopolsce oraz wojnie polsko-bolszewickiej. We wrześniu 1939 roku w ramach II Brygady Górskiej Pułk walczył w obronie Nowego Sącza.

Odwołując się do tradycji stacjonującej w okresie międzywojennym jednostki stwierdzamy, że przywrócenie jej do Nowego Sącza leży w interesie obronności kraju, jak i sądeckiego regionu, gdzie głęboko zakorzenione są tradycje patriotyczne, jak i walk o niepodległość naszej Ojczyzny.

Zobacz też: Quiz o histori 1 pułku strzelców podhalańskich

To ta Ziemia Sądecka zrodziła oddanych sprawie Ojczyzny bohaterów. Piękne karty historii zapisały takie postaci jak gen. Józef Giza - generał brygady Wojska Polskiego, Józef Bieniek - żołnierz Batalionów Chłopskich i Armii Krajowej, gen. Michał Gałązka - pułkownik artylerii Wojska Polskiego II Rzeczypospolitej i Polskich Sił Zbrojnych, gen. Franciszek Gągor - generał Wojska Polskiego, Kazimierz Pieracki - żołnierz Legionów Polskich, Roman Stramka - słynny kurier górski z czasów II Wojny Światowej, Julian Zubek ps. „Tatar” - major 1 Pułku Strzelców Podhalańskich AK, gen. Józef Kustroń – generał Brygady Wojska Polskiego i wiele innych.

Budującym argumentem jest również fakt, że wojskowe tradycje patriotyczne ukształtowały właściwe wzorce w młodym pokoleniu. Dobitnym przejawem są szkoły i organizacje kształcące młodych Sądeczan w duchu przywiązania i szacunku do munduru.

Jesteśmy toteż przekonani, iż gwarantem obronności jest oddanie i poświęcenie w imię fundamentalnych wartości, jakie zostały zaszczepione na Sądecczyźnie. Powierzenie tym samym misji obronności przygranicznej Ziemi Sądeckiej na czele z królewskim miastem Nowy Sącz byłoby przedsięwzięciem słusznym i dumą dla jej mieszkańców.

W 100-lecie Odzyskania Niepodległości Zawsze Wierni Sądeczanie





Zobacz także w tej kategorii



Dziękujemy za przesłanie błędu