Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
29/05/2015 - 17:45

Samorządowcy terytorialni modlili się u Grobu św. Kingi

Mszą Świętą u sióstr klarysek rozpoczął się Małopolski Dzień Samorządowca Terytorialnego. To właśnie tutaj, u grobu świętej Kingi- patronki samorządów, lokalni politycy modlili się o mądrość i prawość rządzenia małymi ojczyznami.
Tegoroczne obchody mają wyjątkowy wymiar, bowiem w tym roku obchodzony jest jubileusz 25-lecia samorządności w Polsce.
W słowie powitana ks. Marek Tabor przypomniał, że to właśni święci w sposób najbardziej pełny pojęli czym jest samorządność.

Święci byli tymi -mówił ks. Marek Tabor-, o których można powiedzieć, że słowo samorządność pojęli w sposób najbardziej właściwy. Zawsze mieli geniusz wyczucia sytuacji historycznej, kulturowej, cywilizacyjnej. Mieli odwagę brać w opiekę tych, którzy byli najbardziej życiowo pokrzywdzeniu czy nieporadni. Mieli cywilną odwagę upominać się o wartości moralne, widzieli więcej i głębiej.

Eucharystii przewodniczył ks. bp. Andrzej Jeż.
W Homilii przypomniał istotę samorządu, którego w Polsce historia rozpoczęła się 25 lat temu. Zaznaczył, iż ważnym elementem przemian samorządowych była decentarlizacja władzy, „która sprawiła, iż poczuliśmy się gospodarzami”.
Zjawisko to jest o tyle ważne, iż łatwiej i pełniej dba się o to, co należy do nas. Decentralizacja ukazała, iż jakość środowiska lokalnego zależy jedynie od ludzi w nim mieszkających i nim rządzących. Ks. biskup zauważyła również, że decentralizacja niesie ze sobą także niebezpieczeństwo, gdyż bywa, że Państwo za bardzo obarcza samorządy odpowiedzialnością.

Ks. biskup zaznaczył, iż katolicka nauka społeczna podkreśla, że sprawowanie władzy to nie tylko przywilej, ale także obowiązek. Granicą, która ostatecznie określa obszar wolności władzy jest pojęcie dobra. (…) Państwo- mówił dalej biskup-nie jest i nie może być źródłem prawdy i szeroko pojętej moralności, a jego celem nie może być beztreściowa wolność. Państwo musi więc czerpać z zewnątrz niezbędną do istnienia i działania siłę.Takim zewnętrznym dla Państwa pozostaje Kościół.

Biskup podkreślił także, że w Kościele (czasem słabym i grzesznym) jest ogromny potencjał, tylko może jeszcze nie ujawniony, nie właściwie podany. Potencjał, który sprawia, że państwo nie musi czuć się zagrożone przez Kościół, ale może uzyskać nową drogę i nową perspektywę.

Patronką lokalnych działaczy jest św. Kinga, z której bez wątpienia powinni brać przykład. Jak powiedział biskup tarnowski Kinga, jako księżna, potrafiła świetnie zarządzać swoimi dobrami, ale jednocześnie była obdarzona bogactwem duchowym i poświęciła swoje życie Bogu.

Paulina Fabiś- Rychel
fot. własne






Dziękujemy za przesłanie błędu