Mimo pandemii PWSZ jest gotowa na nowy rok akademicki. Jak wygląda rekrutacja?
- Od kilku lat notujemy coraz większe zainteresowanie uczelnią. Poszerza się nie tylko nasza oferta, ale również zaplecze dydaktyczne i jakość kształcenia – mówi Tomasz Zacłona, rzecznik prasowy Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nowym Sączu. – Nasze studia nie blokują rozwoju zawodowego. Przeciwnie – wspierają go. Filozofią PWSZ jest praktyczna nauka zawodu – 50 proc. zajęć na uczelni ma formę praktyczną. Z tego względu zależy nam, aby w sytuacji pandemii jak największa ilość zajęć odbywała się bezpośrednio, a nauczanie przebiegało w sposób hybrydowy – na tyle, na ile to możliwe.
Obawialiśmy się tego, jak koronawirus wpłynie na tegoroczną rekrutację. Okazało się, że - przeciwnie - zainteresowanie jest większe niż w ubiegłym roku. Częściowo to zasługa poszerzonej oferty kształcenia. Otworzyliśmy trzy nowe kierunki – filologię niemiecką i filologię wschodniosłowiańską – bardzo atrakcyjne ze względu na położenie geograficzne Polski – oraz kierunek public relations i reklama – dodaje rzecznik.
Czytaj też: PWSZ oferuje aż trzy nowe kierunki studiów! Są wśród nich PR i dwie filologie
Już niebawem ogłoszenie wyników rekrutacji. Jak udało nam się dowiedzieć, PWSZ planuje rekrutację uzupełniającą, która rozpocznie się 7 września. - Studenci potrzebują kontaktu bezpośredniego. Robimy wszystko, aby zajęcia były jak najbardziej zbliżone do formy tradycyjnej, oczywiście z zachowaniem wszelkich zasad bezpieczeństwa i reżimu sanitarnego. Formy masowego kształcenia (takie jak wykłady) będą odbywały się online.
Zobacz także: Bogusława Gaweł o kryminologii, public relations i pedagogice w PWSZ
PWSZ to ponad 25 tysięcy absolwentów, a także ogromna rzesza ludzi, która zaufała sądeckiej uczelni. - Notujemy pierwsze przypadki, w których rodzice kilkanaście lat temu studiowali w PWSZ, a dziś kształcą się u nas ich dzieci – dodaje rzecznik. Jak uczelnia zamierza sprostać tegorocznym oczekiwaniom przyszłych studentów? Zachęcamy do obejrzenia naszego wideo!
[email protected], film: Daniel Szlag