Wiceszef MON, Marcin Ociepa w Żmiącej: wojna i kryzys oddziela chłopców od mężczyzn [WIDEO]

Nie przegap: Spotkanie z historią w Żmiącej. O tych, którzy dla Polski chcieli oddać wszystko

Jednym z rozmówców sobotniego wydarzenia w Żmiącej (gmina Laskowa, powiat limanowski) był sekretarz stanu Ministerstwa Obrony Narodowej, Marcin Ociepa.

W Domu Spotkań z Historią opowiedział o wpływie działalności Polskiego Państwa Podziemnego na budowę tożsamości społecznej w latach 1945 – 1989. Rozmowę moderował Grzegorz Biedroń, prezes Małopolskiej Organizacji Turystycznej.

To może Cię zainteresować: Każdy chce być bohaterem, również młodzi ludzie. Rozmowa z Zygmuntem Berdychowskim 

Na początku wiceminister zauważył, że to nie tylko duże miasta i zamieszkujące je elita przyczyniły się do przetrwania pamięci o Polskim Państwie Podziemnym. – Czasem było zupełnie odwrotnie – mówił Marcin Ociepa, dodając, że obowiązek ten przejmowała na siebie tzw. prowincja.

Zdaniem przedstawiciela Ministerstwa Obrony Narodowej, Polacy ukazali siłę narodu i patriotyzmu, tym, że potrafili odbudować grono elity, mimo, iż większość członków tego grona zginęła w czasie II wojny światowej. – Życie, to znaczy okres po 1945 roku zdefiniował, kto tak naprawdę jest elitą – mówił Ociepa w rozmowie z Grzegorzem Biedroniem.

- Tę nową elitę zdefiniowaliśmy trochę inaczej – dodaje Marcin Ociepa. Po II wojnie światowej do grona elity zaliczane były osoby, które potrafiły poświęcić się na rzecz pomocy drugiemu człowiekowi. Tym samym Polacy pokazali, że można należeć do elity bez względu na to, z jakiej rodziny się pochodzi, z jakim dziedzictwem i z jakim poziomem zamożności wkracza się w życie.

- Wojna i sytuacja kryzysowa oddziela chłopców od mężczyzn – mówił ponadto wiceminister MON w Żmiącej. Jako przykład, prelegent przywołał spoczywających na Powązkach żołnierzy, którzy nieraz w wieku nastoletnim sięgali po broń.

Wiceszef MON odwołał się również do sobotniej przysięgi Wojsk Obrony Terytorialnej w Limanowej, w której uczestniczył. Jak mówi Marcin Ociepa, członkowie WOT to ludzie, którzy mają poczucie obowiązku względem swojej ojczyzny, podobnie jak nasi przodkowie.

Całą rozmowę można usłyszeć w materiale wideo. (s.siwulska@sadeczanin.info, wideo: Mateusz Pogwizd)