Diecezja tarnowska ma nowych diakonów. Aż pięciu pochodzi z Sądecczyzny
Święcenia diakonatu są zwieńczeniem pięcioletniej formacji alumnów oraz czasem bezpośredniego przygotowania do święceń kapłańskich. Tradycją diecezji tarnowskiej jest, że święcenia diakonatu odbywają się w kilku parafiach, z których pochodzą przyszli diakoni. W tym roku bp Andrzej Jeż postanowił, że święcenia te odbędą się w parafii Matki Bożej Wspomożenia Wiernych w Łukowicy, Ducha Świętego w Żabnie i Matki Bożej Szkaplerznej w Moszczenicy koło Gorlic.
Do święceń alumni przygotowywali się podczas tygodniowych rekolekcji. W piątkowy wieczór wobec całej wspólnoty seminaryjnej kandydaci do diakonatu złożyli uroczystą przysięgę przed święceniami. W duchu miłości i służby zobowiązali się tym samym do trwania w nauce Kościoła, posłuszeństwa, celibatu i modlitwy brewiarzowej.
Wśród wyświęconych w sobotę diakonów, aż pięciu pochodzi z Sądecczyzny. Są to: Paweł Krzak z Gołkowic, Kamil Łatka z Podegrodzia, Kamil Majkrzak z Muszyny, Mateusz Mężyk z Boguszy i Jarosław Sroka z Żeleźnikowej.
- Ważną rzeczą jest, żeby patrzeć na swoje ręce. I nie przygotowywać się do ich namaszczenia podczas święceń prezbiteratu w taki sposób, że to muszą być bardzo delikatne ręce, wygładzone. Pracujcie własnymi rękami w domu! Jak jesteście w nim, to pracujcie z ojcem, z matką, z braćmi i siostrami. Także na praktykach jak będziecie, pracujcie własnymi rękami! To Wam pomoże rozumieć, czym żyją ludzie, jak ciężko zdobywać chleb, jak trzeba się napracować, żeby wyżywić rodziny - apelował biskup Leszek Leszkiewicz w swojej homilii. Hierarcha uczulał również alumnów, aby zachowywali posłuszeństwo swojemu biskupowi.
- Tak jak syn czy córka nigdy nie powinni być powodem łez dla swoich rodziców, tak jak diakon i kapłan nigdy nie powinni być powodem smutku swojego biskupa! Ten wymowny gest, kiedy włożycie swoje ręce w moje ręce i będziecie przyrzekali posłuszeństwo swojemu biskupowi, niech będzie przedmiotem waszych rozmyślań, zwłaszcza wtedy, kiedy będzie pokusa, żeby pójść własnymi drogami - mówił bp Leszkiewicz.
[email protected] Fot. i Źr. Portal Diecezji Tarnowskiej ks. Marian Kostrzewa