Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
16/04/2019 - 09:25

Dobra książka. ks. M. Olszewski. Kerygmat (2)

Ks. Michał Olszewski jest rekolekcjonistą, ewangelizatorem, dyrektorem Grupy Medialnej Profeto, autorem wielu książek. Prowadzi popularnego bloga z komentarzami liturgicznymi na każdy dzień. W swojej twórczości zachęca do doświadczania mocy Dobrej Nowiny.

- Bóg nie miał żadnych innych argumentów, by stworzyć świat, oprócz miłości do człowieka – pisze na kartach swojej książki ks. Michał Olszewski.

- Wielu ludzi dzisiaj żyje z piętnem jakiejś niedoskonałości, którą obarczeni byli ich rodzice. Piętnem dzieciństwa może nie takiego, jakiego by się chciało czy może trudnego nawet. Piętnem skomplikowanej historii życiowej. A Bóg mówi: „Wszystko ma drugorzędne znaczenie, ponieważ ja chciałem ciebie, zanim począłeś się pod sercem swojej mamy.” Zanim się urodzili nasi rodzice, to my już byliśmy zaplanowani w sercu Pana Boga. Zanim świat powstał, to każdy z nas był w sercu Boga zaplanowany. Wyobrażacie sobie to?

- Nie wiem, czy zdajecie sobie sprawę z tego, że podstawową Ewangelią w rytuale egzorcyzmu większego nie jest bynajmniej jeden z fragmentów, w których Jezus wyrzuca złe duchy (one są w dodatku), ale Prolog Ewangelii według świętego Jana, mówiący, że Słowo stało się ciałem i zamieszkało między nami. To właśnie tej tajemnicy diabeł najbardziej nienawidzi. To jest dla niego największa męka – dodaj autor.  

- Kiedyś egzorcyzmowałem pewną osobę i czytam ten fragment Ewangelii, że Słowo stało się ciałem i zamieszkało między nami, a zły duch zaczyna się śmiać i mówi: „To nieprawda. Nazarejczyk was oszukał. On nie żyje. Zabili go, wy głupole w to wierzycie, że On zmartwychwstał.” Jestem góralem i mam choleryczny temperament, więc się wnerwiłem i poszedłem do kaplicy, otworzyłem tabernakulum, mówię: „Chodź, Panie Jezu, mamy jedną sprawę do udowodnienia.”Wziąłem ten kawałek Chleba na rękę, wracam do tego pokoju, trzymam Pana Jezusa na ręce i czytam jeszcze raz: „Słowo stało się ciałem i zamieszkało między nami”, a zły duch krzyczy: „ Zabierz stąd tego Nazarejczyka!” Zły duch nie wypowiada imienia „Jezus”, tylko zamiast tego mówi: „Nazarejczyk”. Ja mówię: „Hola, hola. Istnieje czy nie istnieje a teraz: zabierz Go”. Oczywiście, nie zabrałem, więc diabeł nie wytrzymał, musiał odejść.

- Życzę wam z całego serca, żebyście usłyszeli Jezusowe: „Pragnę” z krzyża, żebyście doświadczyli Jego miłości i żebyście odpowiedzieli na tę miłość, a wtedy, jestem przekonany, też będziecie mogli powiedzieć, że cuda się zdarzają.”

Cytat pochodzi z książki ks. Michała Olszewskiego pt. „Kerygmat. Dotknij, zobacz, to ja jestem.” Wyd. eSPe

Opr. Jordan, Fot. Profeto







Dziękujemy za przesłanie błędu