Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
15/10/2019 - 09:35

Dobra książka: "Złość, jak nie zmienić jej we wściekłość?" (2)

Czym innym jest tzw. agresja gorąca (inaczej emocjonalna, gniewna czy wroga), która wynika z doznawanej frustracji i silnych emocji, a czym innym tzw. agresja zimna (instrumentalna), służąca osiąganiu celów.

Agresja zdarza się na co dzień: w firmach, na podwórkach, w rodzinach, w klasach szkolnych. Czasem skala działań jest tak spektakularna, że doniesienia o nich trafiają na pierwsze strony gazet i do głównych wydań wiadomości. (…). Media pisały, gdy dokonano zamachu na World Trade Center i gdy Anders Breivik z zimną krwią zamordował 77 osób, głównie młodzież, na letnim obozie. Dowiadując się o tym, przerażeni zadajemy sobie pytanie: dlaczego? Kim jest ktoś, kto zrobił coś takiego?

A może są to ekstremalne przejawy tego, co niekiedy bywa udziałem każdego z nas? Jak zakłada niemiecka psycholog Barbara Krahé, agresja odnosi się do intencjonalnych zachowań, których celem i/lub rezultatem jest krzywdzenie innych istot. Czy nie doświadczyliśmy tego? Nie byliśmy obiektem czyjejś agresji? A może sami dopuściliśmy się jej aktów? Wystarczy zajrzeć na strony internetowe, poczytać tam wpisy i komentarze, by przekonać się, że agresja jest zjawiskiem bardzo powszechnym…

A skoro tak, to co ją rodzi? Dlaczego ludzie krzywdzą innych? Sprawy się komplikują, bo agresja agresji nierówna, nie ma zatem jednego uniwersalnego mechanizmu krzywdzących zachowań. Czym innym jest tzw. agresja gorąca (inaczej emocjonalna, gniewna czy wroga), która wynika z doznawanej frustracji i silnych emocji, a czym innym tzw. agresja zimna (instrumentalna), służąca osiąganiu celów. Do tej pierwszej dochodzi na przykład w ulicznym korku; u oczekujących w napięciu kierowców nawet drobna zaczepka może doprowadzić do agresywnego wybuchu. Przejawem drugiej, instrumentalnej, może być rozsiewanie plotek w miejscu pracy, by pozbyć się rywala do upragnionego stanowiska.

Uproszczeniem jest mówienie o sprawcach takich czynów, że są po prostu agresywni. Agresywność można traktować bowiem jako cechę osobowości; każdy z nas ją posiada, tylko w różnym stopniu. Nawet mając nasiloną agresywność, niekoniecznie zachowujemy się agresywnie, bo nasze normy czy wartości sprawiają, że panujemy nad sobą. Natomiast u niektórych kształtuje się nawyk reagowania agresją, stała dyspozycja do takich zachowań. Takie osoby skłonne są widzieć różne sytuacje jako zagrażające im, frustrujące lub będące prowokacją. I nawykowo reagują na nie agresją, szczególnie jeśli mają słabo rozwinięte mechanizmy kontroli zachowania. Jeśli do tego dochodzą predyspozycje temperamentalne, stanowiące podłoże zachowań agresywnych, takie jak wysoka impulsywność i łatwość wzbudzania negatywnych emocji, takim osobom trudno będzie się powstrzymać. Nawet na pozór niewinna sytuacja może wywołać wybuch.

Powraca pytanie, skąd się bierze agresja? I czemu służy, skoro jest tak powszechna? Jakie są jej uwarunkowania? Teorii na ten temat jest kilka.

Cytaty z rozdziału: „Krzywdziciele i skrzywdzeni”, Przemysław Piotrowski

„Złość. Jak nie zmienić jej we wściekłość”, redakcja Piotr Żak, Dorota Krzemionka, wydawnictwo Charaktery, 2019
Dziękujemy wydawnictwu Charaktery za udostępnienie wybranych fragmentów







Dziękujemy za przesłanie błędu