Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
13/04/2013 - 13:00

Dzieci z Klęczan zachwycone sobotnią wycieczką do stolicy regionu

Pogoda i humory dopisały, a sądeckie zabytki zachwyciły – ta sobota na długo zostanie w pamięci dziesięciorga uczniów podstawówki z Klęczan, które przyjechały dziś (w sobotę, 13 kwietnia) do Nowego Sącza.
Piękne, ciepłe i słoneczne sobotnie przedpołudnie było idealną porą na wycieczkę. Przed sądeckim ratuszem spotkaliśmy grupę dziesięciorga dzieci ze Szkoły Podstawowej im. Władysława Broniewskiego w Klęczanach (gmina Chełmiec). Pod opieką dwóch nauczycielek przyjechały do naszego miasta, by podziwiać piękno sądeckich zabytków i wysłuchać ich historii. Wycieczka odbyła się w ramach projektu unijnego „ABC nauki: wyrównywanie szans edukacyjno-rozwojowych dzieci klas I –III szkół podstawowych gminy Chełmiec”.

- Dziś mamy tylko taką krótką wycieczkę poświęconą zabytkom Nowego Sącza, skupiamy się na centrum miasta. Następne wycieczki będą m.in. do Miasteczka Galicyjskiego – zapowiada Anna Wczesny, nauczyciel wychowania fizycznego szkoły z Klęczan.
- Projekt, który realizujemy w naszej szkole już od listopada, obejmuje wspomaganie lepszego startu dzieci. Realizujemy zajęcia w ramach terapii języka polskiego, matematyki, dzieci rozwijają m. in. umiejętności plastyczne, muzyczne, uczestniczą w kołach zainteresowań: turystycznym czy informatycznym - dodaje Magdalena Kaczor, nauczyciel nauczania zintegrowanego.

Dziesiątka dzieci – uczniów klas II i III – jednogłośnie była zachwycona przyjazdem do Nowego Sącza. Co obejrzały maluchy?

- Widzieliśmy trzy ołtarze w bazylice św. Małgorzaty, mury obronne, które zostały odbudowane w latach 1983-1986 oraz wiele innych miejsc – pochwalił się swoją wiedzą rezolutnie Witold Mordarski z Klęczan.
- Wyjazd jest bardzo ciekawy i sympatyczny, a zainteresowane dzieci uważnie słuchają, co się do nich mówi i to zapamiętują. Bardzo nas to cieszy – podkreślają obie nauczycielki.

Zygmunt Gołąb
Fot. Zog








Dziękujemy za przesłanie błędu