Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 23 kwietnia. Imieniny: Ilony, Jerzego, Wojciecha
11/07/2015 - 05:00

Inżynier Tadeusz Tański – patron „Samochodówki”

W ramach niedawnego jubileuszu 60-lecia Zespołu Szkół Samochodowych w Nowym Sączu warto przypomnieć postać jego patrona.

Tadeusz Tański urodził się 11 marca 1892 roku w Siedlcach. Był synem Marii Tańskiej z Jakubowskich i znanego malarza, pioniera lotnictwa Czesława Tańskiego. Tadeusz otrzymał wykształcenie średnie w Warszawskiej Szkole Handlowej, a po jej ukończeniu wyjechał do Paryża, gdzie studiował w École Supérieure d΄Electricité i pracował 2 lata nad doświadczeniami naukowymi ze sławą automobilizmu Francji – Ludwikiem Lacoin. Później rozpoczął samodzielne prace konstruktorskie w swoim biurze w Colombes pod Paryżem, a także zdobywał doświadczenie, pracując w zakładach Bordon w Paryżu, w angielskiej firmie Armstrong i fabryce braci Renault. Na zlecenie różnych firm konstruował silniki, samochody, ciągniki i sprężarki. Jego niezwykłe zdolności konstruktorskie pozwoliły mu uzyskiwać wiele patentów i odnosić nieprzeciętne sukcesy.

Podczas pobytu we Francji w 1914 roku Tański poślubił Polkę Marię Ślizeń. 5 lat później z powodu tęsknoty za krajem wrócił do Polski. Podjął wówczas pracę w Głównym Urzędzie Zaopatrzenia Armii, a następnie w Sekcji Samochodowej Ministerstwa Spraw Wojskowych. W czasie wojny polsko-bolszewickiej stworzył projekt lekkiego samochodu pancernego na podwoziu Forda T. Wykonano w sumie 16 takich wozów pancernych, które jako 1 Kolumnę Samochodów Pancernych natychmiast wysłano na front. Oddział ten walczył chlubnie na froncie przez 2 miesiące, nie tracąc ani jednego wozu pancernego, a inżynier Tański nawet sam brał udział w walkach.

Po zakończeniu działań wojennych inż.Tański podjął pracę konstruktora w Stowarzyszeniu Mechaników Polskich z Ameryki w podwarszawskim Pruszkowie. Potem przeniósł się do Centralnych Warsztatów Samochodowych, gdzie w 1922 roku zaprojektował pierwszy polski samochód CWS T 1.

Tadeusz Tański w swojej pracy posługiwał się oryginalnymi zasadami. Uważał, że „jeżeli maszyna jest ładna i estetyczna, to będzie i dobra w pracy”. Z tego też względu prace konstrukcyjne rozpoczynał od obrysowywania harmonijnych kształtów zewnętrznych, a dopiero później „wrysowywał” w nie mechanizmy.

Do wybuchu II wojny światowej Tański pracował nieprzerwanie w CWS przemianowanych później na PZInż. W domu przebywał rzadko – do jego nielicznych obowiązków należało odwiezienie samochodem do szkoły córek, a żony do pracy. Samochody były jego pasją. Lubił je i wydawał na nie wszystkie pieniądze. Cenił też sobie dobrą i ekonomiczną jazdę. Najczęstszym jego problemem był ciągły brak gotówki. Gdy brakowało pieniędzy, a przyjaciół nie udało się już namówić na kolejne pożyczki, Tański rozglądał się za jakimś konkursem konstruktorskim.

Tadeusz Tański był też wspaniałym organizatorem sportu motorowego – organizował rajdy samochodowe, a wraz z przyjaciółmi spotkania automobilistów. Sport samochodowy traktował na równi ze sportem wodnym i łucznictwem. Często z córkami wybierał się na pobliskie jeziora i tam urządzał spływy kajakowe. W domu na Starym Mieście przy ul. Szeroki Dunaj 5 m.13 posiadał kolekcję białej broni i ceramiki. Czasami sięgał po pędzel i malował. Tuż przed wybuchem wojny napisał książkę pod tytułem „Groch z kapustą”, która miała zawierać, obok rozdziałów technicznych, także wspomnienia i opowiadania.

Rok 1939 nie zaczął się dobrze dla inżyniera Tańskiego. 22 stycznia zmarła jego żona, a opiekę nad dziećmi objęła jego matka. W marcu 1940 roku poślubił Marię Malczewicz pochodzącą z Wilna. Niestety, ich wspólne życie trwało krótko, gdyż 3 lipca 1940 roku o godzinie 6 rano do ich mieszkania wtargnęło gestapo, które inż. Tadeusza Tańskiego zabrało na Pawiak. Była to prawdopodobnie konsekwencja jego zaangażowania się w działalność konspiracyjną, a także jego niefrasobliwości (m.in. wygłaszanie przemówień przeciwko najeźdźcy w kawiarni pełnej gości czy też roznoszenie podziemnych ulotek w kieszeniach wierzchniego ubrania). Istnieje przypuszczenie, że Tański mógłby się uratować, gdyby wyraził zgodę na współpracę z Niemcami, lecz jako Polak i patriota odmówił. 31 stycznia 1941 roku z Pawiaka został wywieziony do obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu. Tam umarł 26 marca 1941 roku na zwyrodnienie mięśnia sercowego. Miał zaledwie 49 lat.

Na podstawie Kroniki szkolnej oprac. JB








Dziękujemy za przesłanie błędu