Jakub Bulzak: epidemia zaburzyła katolikom pewien obrzędowy rytm

- W tym roku nie święciliśmy palm ani pokarmów na stół wielkanocny, nie było procesji rezurekcyjnych, przy wielu kapliczkach nie odprawiało się majówek, nie odbyły się uroczystości I Komunii ani jedne z najokazalszych dorocznych wydarzeń religijnych, czyli procesje Bożego Ciała - pisze Jakub Bulzak, z wykształcenia historyk, nauczyciel i animator kultury.

- Trudno ustalić, kiedy w naszym mieście ukształtował się zwyczaj, że procesja w Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa wychodzi z kościoła parafialnego p.w. św. Małgorzaty i w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara okrąża Rynek, zatrzymując się przy czterech ołtarzach, usytuowanych przy każdej jego pierzei. Odkąd w źródłach pojawiają się opisy nowosądeckiej procesji, właśnie tak jest ona relacjonowana (...)

Od trzech miesięcy przyzwyczajamy się do myśli, że na naszych oczach dzieje się historia, że jesteśmy świadkami wydarzeń, które trafią do szkolnych podręczników. Właśnie zapisujemy kolejne z nich.

Czytaj też: Jakub Bulzak. Reżyser od zadań specjalnych. Po raz 13 zdradza Sącz dla Dębicy

Więcej na temat nowosądeckich procesji i religijnych obrzędów przeczytasz w lipcowym wydaniu miesięcznika "Sądeczanin". Aby go kupić, wystarczy wpłacić 5 zł na nasze konto (numer konta 10 1020 3453 0000 8402 0274 0355), w opisie przelewu podając imię, nazwisko i adres, pod który przesyłka ma zostać dostarczona. 

Od niedawna miesięcznik jest dostępny w zupełnie nowej odsłonie. Teraz to nie tylko zapach papierowej gazety prosto z drukarni i coś więcej niż wysyłka miesięcznika prosto do waszych domów. Nadchodzi nowy wymiar "Sądeczanina", a wraz z nim e-wydanie, które możecie nabyć klikając w ten link.

[email protected], fot. KK