Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 25 kwietnia. Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki
13/04/2013 - 08:26

Już od miesiąca – Habemus Papam. Pierwszy polski album!

Od wyboru nowego papieża mija dokładnie miesiąc. Jak zapamiętamy ostatni czas w Kościele? Co było dla nas ważne? Jakie słowa i wydarzenia wywarły największe wrażenie i – co powiedziały mi o Bogu i Jego Kościele?
Dane nam jest żyć w niezwykłych czasach, dla Kościoła i całego świata. I choć każde pokolenie mogłoby pewnie rzec podobnie, to – mimo wszystko – jeszcze nigdy to, co się dzieje nie rozgrywało się na oczach tylu milionów ludzi! Po raz kolejny się okazało, że w Kościele jest Tajemnica, że to, co na zewnątrz – zawiera o wiele więcej niż się spodziewamy i na co dzień dostrzegamy. Przez ostatnie dwa miesiące przeżywaliśmy ogólnokościelne rekolekcje z miłości i wiary.
Wszystko, jak pamiętamy, zaczęło się 11 lutego 2013 r. To wówczas, zupełnie niespodziewanie, Ojciec Święty zakomunikował kardynałom decyzję o abdykacji. Co wówczas powiedział? Kiedy czyta się te słowa i pomyśli o tym, co mogli czuć słuchający Papieża kapłani – po plecach przechodzą ciarki. Co teraz będzie? – myśleliśmy. Jaki będzie Kościół? Co się z nim stanie? Odwaga i pokora Papieża zadziwić musiały każdego. Kto ze współczesnych polityków, ludzi sprawujących najwyższą władzę w państwie – miałby w sobie tyle uczciwości? Kto potrafiłby się w ten sposób przyznać do słabości?
Przejmująca cisza. Wiele razy ją ostatnio „słyszeliśmy”… A w naszych czasach, ta właśnie cisza – „brzmi” ogromnie mocno! W tych dniach poruszyły się jakieś ukryte struny serc katolików na całym świecie. Dlaczego? Bo człowiek, który całe swoje życie, wszystkie talenty i zdolności poświęcił Kościołowi, teraz, postanowił – dla dobra tego kochanego przez siebie Kościoła – usunąć się. „Pan wzywa mnie, bym „wyszedł na górę”, bym jeszcze bardziej poświęcił się modlitwie i medytacji. Nie oznacza to jednak porzucenia Kościoła, wręcz przeciwnie, jeśli Bóg mnie do tego wzywa, to właśnie po to, abym mógł Jemu nadal służyć z takim samym oddaniem i miłością, z jaką czyniłem to dotychczas, ale w sposób bardziej dostosowany do mojego wieku i sił” – mówił Papież na kilka dni przed „sede vacante”.
Jakim papieżem był Benedykt XVI? Czy wiemy jak wiele dokonał, ile ważnych rzeczy napisał i powiedział?! Rozliczne inicjatywy, 340 publicznych audiencji i kilkaset spotkań, 24 podróże zagraniczne i 31 krajowych, synody biskupów, beatyfikacje, kanonizacje... W ciągu niespełna ośmiu lat tego pontyfikatu, ten kruchy człowiek, któremu na starość włożono na barki niepojęte dla nas brzemię – przewodził Kościołowi z niezwykłą mądrością i, powiedzmy sobie szczerze, to my nie nadążaliśmy za jego myślą!
Po wzruszających pożegnaniach nadszedł dzień 28 lutego: Ojciec Święty rozpoczął „ostatni etap swojej pielgrzymki” i udał się do Castel Gandolfo. Wkrótce też, zaczęły się przygotowania do najbardziej tajemniczej procedury, jaką zna współczesny świat: do konklawe. Zastanawialiśmy się – kogo wybiorą kardynałowie? Jaki będzie teraz Kościół? Ujawniła się też przedziwna, mistyczna solidarność Bożej owczarni: modlitwy wznosiły się do Nieba z każdego zakątka globu.
W „Habemus Papam Franciszek” otrzymujemy bardzo solidną analizę sytuacji Kościoła Anno Domini 2013. Jaka jest jego sytuacja w świecie, w Europie, Polsce? Z jakimi problemami się zmaga? Jakie stoją przed nim wyzwania? Co jest. wg Kościoła, największym zagrożeniem dla człowieka? Co w latach 70. XX w. prorokował o naszych czasach kard. Ratzinger? Czy przewidział z czym przyjdzie mu się zmierzyć osobiście?
Wieczór 13 marca 2013 r. zapamiętamy chyba wszyscy. Jakie były nasze pierwsze wrażenia? Jak zareagowaliśmy na biały dym i nowego papieża? Kim jest ten człowiek z końca świata, jak powiedział o sobie stając w loggi Pałacu Apostolskiego? Jaka była jego droga do Watykanu? Co o kardynale Bergoglio mówią spowiednik, rodzina i ci, którzy go znali z Buenos Aires? Co mówił na temat wiary i prawdy głoszonej przez Kościół w swoich przemówieniach?
Wszystkie te niezwykłe chwile wracają podczas lektury albumu Domu Wydawniczego RAFAEL. To pierwsza tego typu publikacja w języku polskim. „Habemus Papam Franciszek” posiada bardzo piękną szatę graficzną, zawiera szereg zdjęć obu papieży i dokumentuje ten niepowtarzalny czas. Ma też tę zaletę, że pozwala się właśnie na chwilę zatrzymać: nad słowami, gestami, nad ich głębokim znaczeniem. Wydaje się bowiem, że często, zamiast słuchać co naprawdę mówi papież – zatrzymujemy się na cytowanych przez media urywkach, wyrwanych z kontekstu zdaniach. Wtedy, bardzo trudno bliżej poznać człowieka i zrozumieć jego przesłanie. Tymczasem, to właśnie tych ludzi wybiera sobie Bóg. Do nas należy ich słuchać, podążać za nimi. O tym mówił też Franciszek w jednej z pierwszych homilii: „Bardzo chciałbym, abyśmy my wszyscy w tych dniach łaski mieli odwagę wędrować w obecności Pana, Pana z krzyżem, i budować Kościół na krwi Chrystusa, którą wylał za Kościół, i wyznawać jedyną chwałę: Chrystusa Ukrzyżowanego. W ten sposób Kościół pójdzie do przodu.”
Od miesiąca – mamy papieża. Czy Benedykt XVI wiedział jakie będą skutki jego decyzji? Zaufał Bogu, bo wiedział, że „Kościół należy do Niego”. Nie zapomnijmy tych „dni łaski” i, dziękując za nowego Ojca Świętego, starajmy się wciąż na nowo odkrywać, co Duch mówi do Kościoła.

Habemus Papam Franciszek, Praca zbiorowa, Dom Wydawniczy RAFAEL, Kraków 2013.

Książka do nabycia TUTAJ

Anna Wojna






Dziękujemy za przesłanie błędu