Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 20 kwietnia. Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha
28/03/2022 - 16:05

Małe krople tworzą ocean. Spektakl i protest w Cieniawie

W sobotę, 26 marca, w Domu Kultury w Cieniawie odbył się premierowy występ cieniawskiej, młodzieżowej grupy teatralnej Moderno. Grupa wystawiła sztukę pt. „Wykluczona - czego oczy nie widzą”. Spektakl poprzedzony był protestem mieszkańców i Ukraińców przeciw wojnie.

Spektakl w Cieniawie. Fot. Łukasz Poręba

Sztukę „Wykluczona – czego oczy nie widzą” napisali Natalia Migacz i Paweł Filipowicz. Tematem przewodnim jest wykluczenie ze strony najbliższych w konsekwencji prowadzące do depresji. Przedstawia historię Oli, która nie radząc sobie z naciskami ze strony mamy, odrzuceniem ze strony przyjaciół i samotnością, odbiera sobie życie, co sprawia, że dopiero wtedy ludziom z jej
otoczenia otwierają się oczy i widzą, że mogli reagować wcześniej.

W obsadzie znaleźli się: Natalia Migacz, Magdalena Poręba, Irena Miczołek, Martyna Dziedziak, Piotr Wysowski, Paweł i Michał Filipowicz. Kostiumami zajęły się Patrycja Kruczek i Katarzyna Migacz. Za efekty dźwiękowe i wizualne odpowiedzialny był Paweł Marchacz, a za rekwizyty Marcin Janus.

Przedstawienie porusza bardzo ważny i obecny w dzisiejszym świecie problem - depresję. Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) depresja jest czwartą najpoważniejszą chorobą na świecie i jedną z głównych przyczyn samobójstw. Na świecie choruje na nią aż 350 milionów ludzi, w Polsce - 4 miliony.

Spektakl w Cieniawie. Fot. Łukasz Pręba

Depresja to choroba jak każda inna. Choroba dotykająca ludzi w różnym wieku, niezależnie od płci czy statusu społecznego, choć ostatnio częściej słyszy się o coraz młodszych osobach, które na nią chorują. Depresja nie jest tylko chwilowym obniżeniem nastroju, ale chorobą, która utrudnia bądź nawet uniemożliwia codzienne funkcjonowanie. Skutki nieleczonej depresji bywają bardzo poważne. Najtragiczniejszym jest samobójstwo.

Pojęcie depresji jest również nadużywane w stosunku do określania krótkotrwałego smutku, który przechodzi samoistnie lub poprzez poprawienie nastroju. W rezultacie utrwalany jest krzywdzący dla chorych stereotyp, iż z depresji da się wyjść samodzielnie w krótkim czasie.

- Śmierć czy emocje człowieka są niemedialne, bo jesteś w depresji sama w pokoju, tam nie ma sukcesów, tam nie ma miłości, tam jest pustka – mówi Mirosław Witkowski, autor programu profilaktyki uzależnień „Zanim będzie za późno”, który po spektaklu wygłosił prelekcję. Młodzież z Cieniawy odważyła się go poruszyć, aby pokazać, że zauważają ten problem.

- Nie chcieliśmy podjąć jakiegoś błahego tematu, chcieliśmy zacząć od czegoś mocnego – tłumaczą Natalia Migacz i Paweł Filipowicz . Powstanie grypy teatralnej, napisanie scenariusza i wyreżyserowanie spektaklu to inicjatywa młodych oraz chęć zwrócenia uwagi starszej części społeczeństwa na ten poważny temat.

- Spektakl poprzedzony był protestem przeciwko trwającej wojnie za naszą wschodnią granicą. Mieszkańcy wsi wraz z grupą Ukraińców wyrazili swoją dezaprobatę wobec wojny poprzez odśpiewanie hymnu Ukrainy i przygotowanie transparentów. - Ludzie mogą uważać, że ten protest jest mało znaczący, ale ja wiem, że taki protest to taka mała kropla, a przecież krople tworzą ocean – tłumaczy Irena Miczołek, przewodnicząca grybowskiego oddziału SKT "Sądeczanin".

Spektakl w Cieniawie. Fot. Łukasz Poręba

Temat depresji wpisuje się w czas, w jakim aktualnie żyjemy. Tuż obok nas giną ludzie, którzy poprzez traumy jakich doświadczają, będą potrzebować kompleksowej opieki psychologicznej - psycholodzy są zawsze dostępni jeśli jest taka potrzeba, jeśli jest jakiś sygnał nie ma problemu z tym, aby pomóc – zapewnia Jacek Ziębiec, przewodniczący Rady Gminy Grybów.

Wśród zaproszonych gości byli przedstawiciele powiatu, gminy, ośrodków kultury, szkoły podstawowej w Cieniawie, straży, KGW. Razem z mieszkańcami spektakl obejrzała grupa młodych sportowców, biegaczy narciarskich z Ligi Narodowej Ukrainy wraz z opiekunką, którzy przed wojną wyjechali do Włoch i już nie mogli wrócić do kraju.

- Podoba nam się bardzo w Polsce, ale też bardzo tęsknimy za naszym domem, chcemy jak najszybciej tam wrócić – twierdzi Kateryna Hryhorenko, ich opiekunka. Sportowcy znaleźli schronienie w miejscowościach gminy Grybów.

- Żadne państwo nie chce być atakowane zresztą widzimy jak Ukraina jest dewastowana. Bardzo nam przykro, że w XXI w dochodzi do takich sytuacji. My jako gmina jesteśmy przygotowani. Zaczęliśmy od przygotowania miejsc do przyjęcia osób, które by chciały tu zamieszkać. W gminie przebywa aktualnie stu czterdziestu uchodźców, czy to w domach prywatnych, czy to w specjalnie przygotowanych ośrodkach. Oprócz tego mamy przygotowanych przynajmniej sto dodatkowych miejsc, na które możemy w każdym momencie przyjąć te osoby, a jeśli będzie taka potrzeba, możemy tę liczbę zwiększyć - podkreśla Jacek Ziębiec.

- Cieniawa jest taka mała, ale na protest i spektakl przyszło więcej ludzi, niż się człowiek spodziewał. Nawet zabrakło tych stu dwudziestu krzeseł, a sala więcej przecież nie mieści – opowiada Irena
Miczołek. Ludzie docenili wkład młodzieży owacjami na stojąco. Głos zabrali również zaproszeni goście, którzy wręczyli młodym aktorom upominki. Sama młodzież, ciesząca się swoim sukcesem, już zapowiada kolejne spektakle. (GJ,GJ,WP) Fot. Łukasz Poręba

Spektakl i antywojenny protest w Cieniawie




Grupa teatralna Moderno wystawiła sztukę pt. „Wykluczona - czego oczy nie widzą”. Spektakl poprzedzony był protestem mieszkańców i Ukraińców przeciw wojnie.






Dziękujemy za przesłanie błędu