Niesamowita wiadomość. Olga Tokarczuk laureatką Literackiej Nagrody Nobla
Olga Tokarczuk otrzymała Nobla za „narracyjną wyobraźnię, która z encyklopedyczną pasją ujawnia przekraczanie granic jako formę życia”. Komitet Noblowski docenił polską pisarkę za ogląd spraw lokalnych, ale i umiejętność spojrzenia na rzeczywistość z szerzej perspektywy, „z lotu ptaka”. Za połączenie sprytu i dowcipu.
Drugiego Nobla (za 2019 r.) w dziedzinie literatury przyznano Peterowi Handkemu, austriackiemu pisarzowi i tłumaczowi. Oboje otrzymają po 9 mln szwedzkich koron (to ponad 3 mln zł). Tokarczuk przebywa obecnie w Niemczech. Wiadomość o zdobyciu Nobla otrzymała przez telefon podczas jazdy samochodem.
- Gdy się dowiedziałam, musiałam się zatrzymać. To jeszcze w ogóle do mnie nie dociera. Bardzo się cieszę także z tego, że nagrodę wraz ze mną otrzymał Peter Handke, którego niezwykle cenię – mówiła na gorąco „Gazecie Wyborczej”. To wspaniale, że Akademia Szwedzka doceniła literaturę z centralnej części Europy. Cieszę się, że jeszcze się trzymamy.
Zobacz też: Dobra książka: Sądeczanin poleca - Olga Tokarczuk, "Wiadomości bizarne"
W tym roku literacki Nobel jest podwójny, bo w roku ubiegłym nagrody nie przyznano wcale – przypomina portal polityka.pl. - To skutek seksafery w szwedzkiej Akademii. „Decyzja ta zapadła z uwagi na zmniejszony skład Akademii i podważenie zaufania publicznego do tego gremium” – tłumaczono w oficjalnym oświadczeniu. Krytycy upominali komitet także za to, że nagradzał głównie białych mężczyzn z Europy. Rzeczywiście - do 2019 r. literackiego Nobla odebrało tylko 14 kobiet (teraz już 15).
Swoją radością podzieliła się też na Facebooku.
Oprócz czeku laureaci otrzymują także dyplom oraz złoty medal. (jm)