Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 25 kwietnia. Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki
16/03/2023 - 16:10

Nowy Sącz: tej kolorowej ślicznotki pilnują lwy Korala

Takimi rzeźbami cieszyli się do niedawna jedynie mieszkańcy światowych metropolii. Mają je Nowy Jork, Londyn, Sydney. A teraz również Nowy Sącz. Wszystko dzięki Józefowi Koralowi. Bajecznie kolorowej krowy strzegą jego lwy.

Na dziedzińcu wielkiego domu przy ul. Gwardyjskiej coś się od niedawna zmieniło, Wzrok przyciąga kolorowy punkt o dziwnie znajomym kształcie. Tak. To jest krowa. Ale nieziemsko inna. Tęczowo elektryzująca, jakby pochodziła z innych niż droga mleczna galaktyk.

Właśnie w ten sposób manifestuje się sztuka. A ta zawitała do Nowego Sącza w postaci rzeźby, jaką do tej pory mogli oglądać jedynie mieszkańcy największych światowych metropolii - Nowego Jorku, Mexico City, Tokio, Sydney w ramach wystaw, podczas których sylwetki krów swymi pracami ozdabiali najbardziej znani malarze.

Od niedawna, w Polsce, mamy ją nie tylko w Warszawie. Nie stać było na nią Krakowa, ale jest w Nowym Sączu. Parada Krów zagościła bowiem nad Kamienicą dzięki jednemu z najbardziej znanych sądeczan, mecenasowi sztuki, honorowemu obywatelowi tego miasta, Józefowi Koralowi.

Co sprawiło, że akurat ten rodzaj światowej awangardy trafił do Nowego Sącza, możemy się tylko domyślać. Bo Józef Koral nie zwykł tłumaczyć się ze swych artystycznych wyborów. Twórca firmy, obecnie z powodzeniem konkurującej na światowych rynkach z globalnymi gigantami takimi jak Algida czy Nestle, sam podejmuje decyzje. I dlatego Nowy Sącz, od fundatora pomnika Jana Pawła II i fontanny na nowosądeckim rynku, zyskuje dzieło kolejne.

„Sądeczaninowi” Józef Koral zdradził tylko, że zdecydował zamówić rzeźbę u polskiego artysty i nieco zmienił jej proporcje w porównaniu z tymi, które wystawiane są zazwyczaj w ramach Cow Parade. Na wideo możemy zobaczyć fragment procesu jej powstawania. Zdjęcia, jakie zrobiliśmy z bliska, pokazują finalny efekt.


Megakolorowe krowy wyceniane są zwykle w skali światowego rynku sztuki. Dlatego, na dziedzińcu siedziby twórcy potęgi Koralów, na razie strzegą jej lwy. Te same, które stale towarzyszą człowiekowi urodzonemu pod ich znakiem. Przywiązanemu do miasta, przywiązanemu do regionu. Sądeczaninowi z urodzenia i z wyboru. ([email protected]) Fot. TK

Koralowokolorowa krowa, czyli nowa sztuka w Nowym Sączu




Zagościła na dziedzińcu domu Józefa Korala, tworząc widoczny z daleka kontrapunkt. To jeden z najnowszych nabytków sądeckiego kolekcjonera.






Dziękujemy za przesłanie błędu