Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
30/12/2013 - 14:18

Ostatnia msza w Karpackim Oddziale SG. Kaplica zostanie

W kaplicy Karpackiego Oddziału Straży Granicznej pw. Miłosierdzia Bożego przy ul. 1 Pułku Strzelców Podhalańskich w Nowym Sączu została dzisiaj odprawiona pożegnalna msza św. Dobra wiadomość jest taka, że choć Karpacki Oddział ulegnie rozwązaniu 1 stycznia 2014 roku, to kaplica pozostanie.
Eucharystię sprawowali: ks. ppłk SG Andrzej Gut, kapelan KOSG i gospodarz kaplicy, oraz dobrze znany sądeczanom ks. płk SG dr Zbigniew Kępa z Warszawy (pracował w parafii św. Heleny i św. Kazimierza), który wygłosił homilię. Był też ojciec Paweł, duchowny prawosławny. W nabożeństwie uczestniczył komendant główny SG gen. bryg. SG Dominik Tracz oraz komendant KOSG ppłk Sg Andrzej Zając . Przy ołtarzu po raz ostatni stał poczet sztandarowy KOSG. Do mszy służyli i czytania mszalne czytali "ministranci" w zielonych mundurach. Oprawę muzyczną nabożeństwa stworzyli hejnaliści i soliści orkiestry reprezentacyjnej KOSG, którzy pięknie śpiewali kolędy.
W kazaniu ks. płk. Zbigniew Kępa powiedział, że należy podziękować Bogu za lata istnienia KOSG w Nowym Sączu i z ufnością patrzeć w przyszłość, gdyż niezbadane są wyroki Boskie. Kaznodzieja podziękował komendantom, że nie zostawili "na lodzie" ok. 400 funkcjonariuszy i pracowników cywilnych likwidowanego KOSG. Część z nich przejdzie na emeryturę, pozostali nadal będą służyć w innych jednostkach SG. W Nowym Sączu pozostanie m.in. orkiestra reprezentacyjna SG oraz kompania wsparcia (więcej na temat reorganizacji SG na południu Polski piszemy w innym tekście).
Kameralna msza św. zgromadziła ok. pół setki osób, funkcjonariuszy KOSG i mieszkańców pobliskich bloków. Działająca od 2004 roku Parafia Straży Granicznej Miłosierdzia Bożego, należąca do dekanatu Straży Granicznej (jednego z 11. dekanatów Ordynariatu Polowego Wojska Polskiego) dobrze wpisała się w życie religijne Nowego Sącza. Oprócz funkcjonariuszy SG z posługi duszpasterskiej ks. ppłk. SG Andrzeja Guta korzystali mieszkańcy osiedla Szujskiego. Szczególnie chętnie zachodziły do kaplicy na niedzielne msze św. o godz. 10 i nabożeństwa w tygodniu cywile w jesieni życia, dla których kościół kolejowy jest za daleko. Te te starsze panie należały do największych obrońców KOSG, dając wyraz swemu przywiązaniu do munduru na demonstracjach sądeczan w obronie Oddziału. Z ulgą przyjęły dzisiaj wiadomość, przekazaną przez ks. ppłk SG Andrzeja Guta, że choć od 1 stycznia KOSG przestanie istnieć, to kaplica pozostanie.
(HSZ), fot. własne






Dziękujemy za przesłanie błędu