Patronujemy: Dokąd na studia? Sądeckie Targi Uczelni Wyższych
Na XV Sądeckich Targach Uczelni Wyższych wystawiło się kilkadziesiąt uczelni, głównie z Małopolski. Były też urzędy pracy, instytucje kulturalne, a stoisko „Sądeczanina”. Uczniowie zbierali po kolei gadżety, oglądali prezentacje i pytali przedstawicieli o warunki studiowania.
Hala Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Nowym Sączu zapełniła się wystawcami i tłumami zainteresowanych uczniów (rok temu było prawie 4 tys. osób), szukali swojej „drogi życiowej” i z uwagą odwiedzali stoiska i rozmawiali z przedstawicielami danych uczelni czy instytucji.
– Na targach zobaczyłam przede wszystkim oferty uczelni, które mnie na prawdę interesują. Kierunek mam już wybrany, to prawo, teraz zastanawiam się nad uczelnią. Może będzie to Wyższa Szkoła Prawa i Administracji w Rzeszowie? Sądeckie targi są o wiele lepsze od tych w Krakowie, ponieważ tam jest za duży ruch, nawet nie można z nikim porozmawiać – mówi Karolina Kotas z LO w Starym Sączu.
Sądeckie Targi Uczelni Wyższych to przede wszystkim popis sądeckich uczelni, które mogły się do imprezy solidnie przygotować i nie musiały ograniczać swojej inwencji (sprzętu i osób) jak szkoły przyjezdne.
– Staramy się pokazać różnorodność uczelni, bogactwo kierunków i specjalizacji, ale też aktywność kół studenckich i samych studentów – mówi Tomasz Zacłona, rzecznik prasowy i wykładowca Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nowym Sączu. Obok pokazów aikido, akrobatyki czy pierwszej pomocy studenci PWSZ prezentowali swoje prace artystyczne czy razem z wykładowcami sprzęt dydaktyczny, na którym prowadzone są zajęcia w Instytucie Zdrowia i Instytucie Technicznym. – Chcemy w ten sposób przybliżyć potencjalnym kandydatom uczelnię, pokazać jak ona funkcjonuje, jaki jest klimat tworzony przez studentów. Uczelnia stale się rozwija i sądecka młodzież może znaleźć tu swoje miejsce na wielu atrakcyjnych kierunkach – dodaje rzecznik.
– Odpowiadamy dziś na pytania potencjalnych studentów, których interesują kierunki na naszej uczelni, koszty, dojazd oraz koła naukowe i kadra – mówi Agnieszka Małecka, studentka politologii w Wyższej Szkole Biznesu – NLU w Nowym Sączu, która niezwykle chwali sobie studia na sądeckiej uczelni. – Mamy przede wszystkim znakomitą kadrę, która wykłada również na wielu innych dobrych uczelniach. Organizowane są ciekawe seminaria i konferencje, a przede wszystkim jest świetny kontakt na linii wykładowca-student – dodaje Małecka.
Na targach swoje stoisko miał również „Sądeczanin”, do którego podchodzili zainteresowani rozmową m.in. z lekkoatletą Jakubem Burghardtem, na temat tegorocznego Festiwalu Biegowego Forum Ekonomicznego. Młodzi pytali o dystanse, zapisy i atmosferę krynickiego festiwalu. Organizatorem XV Sądeckich Targów Uczelni Wyższych było Stowarzyszenie Profesjonalnego Samorządu przy udziale Urzędu Miasta Nowego Sącza.
– W tym roku mamy ponad 50 wystawców, w tym 40 uczelni wyższych z Krakowa, Rzeszowa, Łodzi, Torunia i Nowego Sącza. To bogata oferta skierowana do tegorocznych maturzystów z Nowego Sącza, powiatu nowosądeckiego, limanowskiego i gorlickiego, ale także dla osób starszych, które chcą uzupełnić swoje wykształcenie – mówi Michał Słowik ze Stowarzyszenie Profesjonalnego Samorządu.
Jako nowość na targach zorganizowana została akcja „Uwolnij książkę”. Portal Sadeczanin.info był partnerem medialnym imprezy.
(JB)
Fot. JB
– Na targach zobaczyłam przede wszystkim oferty uczelni, które mnie na prawdę interesują. Kierunek mam już wybrany, to prawo, teraz zastanawiam się nad uczelnią. Może będzie to Wyższa Szkoła Prawa i Administracji w Rzeszowie? Sądeckie targi są o wiele lepsze od tych w Krakowie, ponieważ tam jest za duży ruch, nawet nie można z nikim porozmawiać – mówi Karolina Kotas z LO w Starym Sączu.
Sądeckie Targi Uczelni Wyższych to przede wszystkim popis sądeckich uczelni, które mogły się do imprezy solidnie przygotować i nie musiały ograniczać swojej inwencji (sprzętu i osób) jak szkoły przyjezdne.
– Staramy się pokazać różnorodność uczelni, bogactwo kierunków i specjalizacji, ale też aktywność kół studenckich i samych studentów – mówi Tomasz Zacłona, rzecznik prasowy i wykładowca Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nowym Sączu. Obok pokazów aikido, akrobatyki czy pierwszej pomocy studenci PWSZ prezentowali swoje prace artystyczne czy razem z wykładowcami sprzęt dydaktyczny, na którym prowadzone są zajęcia w Instytucie Zdrowia i Instytucie Technicznym. – Chcemy w ten sposób przybliżyć potencjalnym kandydatom uczelnię, pokazać jak ona funkcjonuje, jaki jest klimat tworzony przez studentów. Uczelnia stale się rozwija i sądecka młodzież może znaleźć tu swoje miejsce na wielu atrakcyjnych kierunkach – dodaje rzecznik.
– Odpowiadamy dziś na pytania potencjalnych studentów, których interesują kierunki na naszej uczelni, koszty, dojazd oraz koła naukowe i kadra – mówi Agnieszka Małecka, studentka politologii w Wyższej Szkole Biznesu – NLU w Nowym Sączu, która niezwykle chwali sobie studia na sądeckiej uczelni. – Mamy przede wszystkim znakomitą kadrę, która wykłada również na wielu innych dobrych uczelniach. Organizowane są ciekawe seminaria i konferencje, a przede wszystkim jest świetny kontakt na linii wykładowca-student – dodaje Małecka.
Na targach swoje stoisko miał również „Sądeczanin”, do którego podchodzili zainteresowani rozmową m.in. z lekkoatletą Jakubem Burghardtem, na temat tegorocznego Festiwalu Biegowego Forum Ekonomicznego. Młodzi pytali o dystanse, zapisy i atmosferę krynickiego festiwalu. Organizatorem XV Sądeckich Targów Uczelni Wyższych było Stowarzyszenie Profesjonalnego Samorządu przy udziale Urzędu Miasta Nowego Sącza.
– W tym roku mamy ponad 50 wystawców, w tym 40 uczelni wyższych z Krakowa, Rzeszowa, Łodzi, Torunia i Nowego Sącza. To bogata oferta skierowana do tegorocznych maturzystów z Nowego Sącza, powiatu nowosądeckiego, limanowskiego i gorlickiego, ale także dla osób starszych, które chcą uzupełnić swoje wykształcenie – mówi Michał Słowik ze Stowarzyszenie Profesjonalnego Samorządu.
Jako nowość na targach zorganizowana została akcja „Uwolnij książkę”. Portal Sadeczanin.info był partnerem medialnym imprezy.
(JB)
Fot. JB