Pogrzeb ks. Gurgacza. Na pochówek kapelana „Żandarmerii" czekaliśmy 72 lata

Uroczystości rozpoczęły się od mszy świętej w Bazylice Mariackiej. Kondukt pogrzebowy przemaszerował przez krakowskie ulice na Cmentarz Rakowicki. Przy asyście wojska pochowano księdza Władysława Gurgacza (pseudonim „Sem”), kapelana oddziału „Żandarmeria” PPAN, Ryszarda Kłaputa (ps. „Pomsta”) oraz Tadeusza Zajączkowskiego (ps. „Mokry”).

Zwłoki partyzantów i kapelana spoczęły przy Kwaterze Wojennej Żołnierzy Podziemia Niepodległościowego 1939 – 1963 przy ulicy Biskupa Prandoty. W uroczystościach pogrzebowych udział wzięli przedstawiciele władz państwowych i kościelnych, m.in. biskup pomocniczy Archidiecezji Krakowskiej, Robert Chrząszcz, Łukasz Kmita, Wojewoda Małopolski, Antoni Macierewicz, Piotr Ćwik (składał wieniec w imieniu prezydenta RP Andrzeja Dudy, w imieniu premiera Mateusza Morawieckiego uczynił to Wojewoda), Włodzimier Bernacki.

Po wręczeniu rodzinom pochowanych flag, portretów i pamiątek wieńce złożyły licznie zgromadzone delegacje. Kwiaty na grobie księdza Gurgacza i dwóch żołnierzy PPAN złożył także prezes Instytutu Pamięci Narodowej, Karol Nawrocki i dyrektor krakowskiego oddziału IPN, Filip Musiał. Podczas uroczystości hymn odegrała Orkiestra Reprezentacyjna Straży Granicznej.

Księdza Władysława Gurgacza żegnali również mieszkańcy Sądecczyzny. Mieszkańców Nowego Sącza reprezentowała zastępca prezydenta, Magdalena Majka oraz sekretarz miasta, Piotr Lachowicz. Do Krakowa przyjechali również przedstawiciele łabowskich ziem: wójt Marta Słaby ze swoim zastępcą Sławomirem Rybarskim, trzy poczty sztandarowe ze szkół w Łabowej, Nowej Wsi i Czaczowie, a także przedstawiciele wsi Maciejowa.

Zobacz również: Sądeccy radni oddali hołd ks. Władysławowi Gurgaczowi i dwóm żołnierzom PPAN

Pamięć kapelana uczcili również członkowie dwóch Klubów „Gazety Polskiej” z Nowego Sącz: klub im. Jana Olszewskiego pod przewodnictwem Tomasza Baliczka oraz klub im. ks. Władysława Gurgacza pod przewodnictwem Dariusza Mroczka. W uroczystościach uczestniczyła również dwudziestoosobowa grupa młodzieży, Strzelców z pocztem sztandarowym Zespołu Szkół nr 2 im. Sybiraków oraz poczet sztandarowy Małopolskiej Chorągwi Harcerzy ZHR.

Członkowie nowosądeckiego klubu, którzy działają pod patronatem zamordowanego 72 lata temu księdza, są równocześnie przedstawicielami wielu związków, np. Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej oddział w Nowym Sączu (Jan Świtecki), Polskiego Towarzystwa Historycznego oddział w Nowym Sączu (Leszek Zakrzewski), Związku Podhalan oddział w Łącku oraz w Nowym Sączu, Towarzystwa Miłośników Ziemi Łąckiej oraz Klubu Inteligencji Katolickiej w Nowym Sączu (Bożena Jawor).

Bohaterów, walczących o niepodległą Polskę pochowano z należytymi honorami. Ich szczątki udało się wykopać i zidentyfikować dzięki działaniom IPN. Data 14 września nie była przypadkowa – to właśnie tego dnia, 72 lata wcześniej, zamordowano księdza Władysława Gurgacza.

Po wielu latach oczekiwań, członkowie rodzin mogli uczestniczyć w pogrzebie swoich przodków. Na Cmentarzu Rakowickim mówiono o wielkiej odwadze i niezłomności żołnierzy PPAN oraz kapelana Gurgacza. Pamięć współczesnych Polaków o bohaterach powinna być trwalsza niż marmurowe nagrobki czy wieńce kwiatów. ([email protected], fot. SS, DM, TB)