Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
14/11/2019 - 14:45

„Rocznik Sądecki” 2019, tom XLVII już na rynku

8 listopada 2019 roku miał swoją premierę XLVII tom „Rocznika Sądeckiego”. Znamienite czasopismo, które ukazało się we współpracy wydawcy – Prezydenta Miasta Nowego Sącza Ludomira Handzla, z lokalnym ośrodkiem badawczym – Polskim Towarzystwem Historycznym Oddział w Nowym Sączu.

Jest to powrót do tradycyjnej współpracy tych organów, kultywowanej przez dziesięciolecia. W tym roku obchodzimy dwa jubileusze, będące nawiązaniem do początków powstawania periodyku: 80. rocznicę wydania pierwszego tomu oraz 70. drugiego. Te dwa pierwsze powstawały w trudnych czasach, które nie sprzyjały rozwojowi historiografii.

Na ile pierwszy tom urzeczywistniony dzięki staraniom dra Tadeusza Mączyńskiego, związany był z naturalnymi perturbacjami odnoszącymi się do początków każdego czasopisma, a dopiero wybuch drugiej wojny światowej padł cieniem na kwestie dystrybucyjne; o tyle drugi numer w okresie pozorowanej powojennej wolności, padł łupem cenzorów. XVLII tom nawiązuje do genezy „Rocznika Sądeckiego”, czego wyrazem jest szata graficzna odnosząca się do lat 1939 i 1949.

Mocnym akcentem jest artykuł profesora Andrzeja Mączyńskiego. Materiały archiwalne dotyczące początków „Rocznika Sądeckiego”, przedstawiający istotę powstawania wspomnianych tomów w oparciu o edycję źródeł w postaci protokołów z posiedzeń Komitetu Redakcyjnego. Autor nakreślił problematykę rodzącego się czasopisma historycznego, a materiały opatrzył komentarzem naukowym. Rocznikowe jubileusze są dobrą okazją do podsumowania dotychczasowego funkcjonowania, a także nakreślenia planów jego rozwoju.

„Rocznik Sądecki” z 2019 roku rozpoczął proces przeobrażania się w czasopismo naukowe. Pierwszym powiewem zmian jest usytuowanie cyklicznego wydawania na okoliczność rocznic lokacji Królewskiego Miasta Nowego Sącza. Wydawca ponowił i zacieśnił współpracę z Polskim Towarzystwem Historycznym, co  jest nie tylko wspomnianym wyżej powrotem do tradycji, ale zaowocuje wnikliwym opracowaniem, rzetelną recenzją i współpracą ze znamienitymi badaczami dziejów regionu.

Pierwsze efekty długofalowego procesu metamorfozy w stronę czasopisma naukowego, możemy już zauważyć. Doczekał się on opracowania własnego logotypu (prozaicznej, aczkolwiek oczywistej współcześnie kwestii), zasad redakcyjnych i wskazań edytorskich dla potencjalnych autorów, zastosowano aparat abstraktów i słów kluczowych (kwestii zupełnie podstawowych w świecie nauki XXI wieku).

To tylko pierwsze kroki, poza uformowaniem się niezbędnych i – co konieczne – niezależnych od siebie gremiów (rada programowa, komitet redakcyjny, recenzenci), stworzeniem interaktywnej formy czasopisma i wielu innych zabiegów, które pozwolą na uzyskanie punktacji ministerialnej. To ostatnie pozwoli oficjalnie zaliczyć „Rocznik Sądecki” do grona pełnoprawnych czasopism naukowych, na co jedno z najstarszych wydawnictw Sądecczyzny i całej Polski z pewnością zasługuje.

W najnowszym tomie czytelnicy mogą przeczytać między innymi o historii Dąbrówki, zgłębić dzieje starosądeckich młynów, dowiedzieć się o początkach chrześcijaństwa naszego regionu, zapoznać z sylwetką generała Bronisława Pierackiego oraz zaczytywać się w wielu innych interesujących publikacjach. To kolejna część historii Sądecczyzny, która prezentowana jest w formie naukowych wywodów grona wspaniałych autorów. Ogromne zainteresowanie najnowszym tomem „Rocznika Sądeckiego” i wyczerpanie nakładu dowodzi zasadności ewolucji periodyku oraz potrzeby czytelniczej jego odbiorców. (Jarosław Jakubowski)







Dziękujemy za przesłanie błędu