Sądecczyzna ma nowe miejsce pamięci o księdzu Władysławie Gurgaczu

Na początku września odbył się długo wyczekiwany pochówek kapelana oddziału PPAN. Tutaj możesz przeczytać o uroczystym pochówku księdza Gurgacza w Krakowie.

W kościele pod wezwaniem św. Kingi w Żegiestowie-Zdroju (gmina Muszyna) odsłonięto tablicę pamiątkową poświęconą pamięci księdza Władysława Gurgacza. W niedzielę, 26 września, o godzinie 11:00 odprawiona została Msza Święta w intencji kapelana oraz żołnierzy Polskiej Podziemnej Armii Niepodległościowców. Tablicę, umieszczoną na zewnętrznej ścianie kościoła, odsłonięto po nabożeństwie.

Co roku sądeczanie wspominają księdza Władysława Gurgacza na Hali Łabowskiej. Zobacz obszerną relację z tegorocznej mszy: „Cześć i chwała bohaterom” – te słowa niosły się echem po Hali Łabowskiej 

Na patriotyczne spotkanie zapraszał dyrektor krakowskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej, Filip Musiał oraz Jerzy Basiaga, prezes Fundacji „Osądź mnie Boże”. Dlaczego pamięć kapelana oddziału „Żandarmeria” PPAN postanowiono uczcić właśnie w Żegiestowie? To właśnie tam sądecki Popiełuszko udawał się po pomoc do ówczesnego proboszcza – księdza Wojciecha Zygmunta.

To również może cię zainteresować: Ostatni list księdza Gurgacza. O co błagał kapłan niedługo przed śmiercią?

Kapelan żołnierzy PPAN schodził z lasu do Żegiestowa, aby się pożywić i zagrzać. Ksiądz Zygmunt wspomagał go ciepłym ubraniem czy kocem. Kiedy ubecja się o tym dowiedziała, Wojciech Zygmunt dostał wyrok 8 lat więzienia. Ksiądz Zygmunt był przyjacielem i spowiednikiem kapelana Gurgacza. ([email protected], fot. Tomasz Baliczek)