Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 20 kwietnia. Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha
07/04/2020 - 12:50

Siostra Małgorzata Chmielewska - globalizacja cierpienia

Najnowszy wpis na blogu siostry Małgorzaty z 4 kwietnia.

(...). Jak komuś źle w zamknięciu z rodziną i dziećmi, to niech mu ulży, kiedy pomyśli, że niektórzy ze Wspólnoty są zamknięci od wielu dni z kilkudziesięcioma chorymi ludźmi, z których każdy ma swoje problemy i wielu nie ma głowy. A wyjść na chwilę, żeby przewietrzyć resztki głowy własnej też nie można. Damy radę i nie słyszę narzekań. Raczej ogromne współczucie i wolę walki. Bo to jest sytuacja specyficznej wojny. (...)

Niedziela Palmowa, Niedziela Zmartwychwstania w kilku domach będą bez Eucharystii. Nie wpuszczamy nikogo, w tym kapłanów. Mamy różne pomysły. Liturgia Słowa, to proste. Jednak trzeba czegoś więcej. (...).

Piszą nasi z Włoch, że znajomy ich ksiądz w Rzymie wpadł na pomysł: mszy publicznie nie może odprawić, ale jeśli ktoś chce, to może pojedynczym osobom, udzielić komunii. Powiedzmy, że znajomym i znajomym znajomych, którzy akurat w porze mszy bez ludu przechodzili “przypadkiem” ulicą obok kościoła. Pan Jezus stał się deficytowy i trzeba mieć znajomości, żeby Go przyjąć w komunii. Choć generalnie wszyscy akceptują zakaz gromadzenia się w kościołach i publicznych liturgii, nawet dla kilku osób. Włosi stracili zbyt wielu ludzi, w tym kapłanów, żeby lekceważyć zagrożenie.

W Rumunii siostry dostały pozwolenie na udzielenie sobie komunii z Tabernakulum w czasie Liturgii Słowa. W poczuciu solidarności z tymi, którzy odcięci są od Eucharystii, postanowiły korzystać z tego przywileju tylko w niedziele i Wielki Czwartek. Tęsknotę zaś ofiarować w intencji chorych.

O dramatycznej sytuacji w tejże Rumunii też piszą. O tym, że wychodzą wyraźnie nierówności - ubogie dzieci odcięte są od nauki z powodu braku komputerów i internetu, ludzie tracą pracę, słabo dotychczas funkcjonująca pomoc społeczna przestała właściwie istnieć. Ci, co utrzymywali się z żebrania są głodni. Jak u nas.

Nasz Fundusz Stypendialny kupił biegiem kilka laptopów dla stypendystów. Generalnie zawsze pytamy młodzież o komputery i internet i zaopatrujemy tych, co nie mają. Jeszcze nie tak dawno słyszałam głosy krytyki, że to zbędny luksus. Często krytyka była napisana na dobrym laptopie z dobrym internetem. Luksus mieć ja - dobra rzecz. Luksus mieć biedak - zła rzecz. (...)

czytaj więcej:

https://www.siostramalgorzata.chlebzycia.org/Blog/?p=12608

zdjęcie: okładka książki wydanej przez wydawnictwo W Drodze w 2016 r.







Dziękujemy za przesłanie błędu