W tej szkole uczą przez Messengera. Zdalne nauczanie przebiega bezproblemowo
Jak czytamy na stronie Urzędu Gminy w Korzennej, Grzegorz Kozakowski, dyrektor Szkoły Podstawowej w Jasiennej twierdzi, że w kierowanej przez niego placówce nauczanie zdalne odbywa się bez żadnych przeszkód. Rodzice nie zgłaszają zastrzeżeń, a wychowawcy realizują podstawę programową. Łącza internetowe są wystarczające, a uczniowie nie mają problemu z dostępem do sprzętu komputerowego.
Nauczyciele wyszli uczniom naprzeciw i sięgają po metody bezpośredniego kontaktu na odległość. Wykorzystują maila oraz aplikację Messenger. W godzinach porannych przesyłają materiały, z którymi uczniowie mają zapoznać się w ciągu dnia. W czasie ”lekcji” nauczyciele są dostępni zdalnie, a dzieci mogą się z nimi skontaktować w celu wyjaśnienia trudniejszych zagadnień, omówienia zadania lub bieżącej pomocy przy lekcjach. Kontakt telefoniczny również cieszy się dużą popularnością.
Czytaj też: Zdalne nauczanie to udręka! Powód? Słabe łącza, dużo dzieci i mało laptopów
Rodzice są dyspozycyjni i na tyle, na ile to możliwe, starają się pomóc swoim pociechom w zadaniach. Rodzice dzieci z orzeczeniem o potrzebie kształcenia specjalnego odebrali karty pracy, zostali poinstruowani co do sposobu pracy, a bieżące kwestie omawiają z wychowawcami przez telefon albo drogą mailową.
Zobacz także: Korzenna: znamy już nowych dyrektorów! Nadszedł czas na decyzję wójta
Uczniowie przesyłają efekty swojej pracy do oceny. Na podstawie nadesłanych zadań nauczyciele wystawiają im odpowiednie stopnie. Dyrektor szkoły zaprzecza, aby praca uczniów była niesamodzielna. Ponieważ – jak twierdzi – dobrze zna środowisko szkolne, wątpi, aby taki scenariusz był możliwy.