Katarzyna Fałowska: pisała najdłuższe wypracowania z języka polskiego
Kandydatura Katarzyny Fałowskiej została zgłoszona do tegorocznej edycji konkursu o Nagrodę im. ks. prof. Bolesława Kumora w kategorii „Sądecki Autor”.
Kandydatka jest rodowitą sądeczanką, ale od 1990 roku mieszka w Chełmcu. Jest szczęśliwą mamą trójki dorosłych dzieci. Ukończyła administrację w Wyższej Szkole Gospodarowania Nieruchomościami w Warszawie i zarządzanie w WSB w Nowym Sączu.
Dwukrotnie: w 2010 i 2014 roku brała udział w wyborach samorządowych kandydując na radną. Od najmłodszych lat pochłaniała książki. Zawsze lubiła pisać, co w szkole średniej przekładało się na najdłuższe wypracowania z języka polskiego.
Marzyła o napisaniu książki. W końcu myśl dojrzała.
Inspirację do wyboru tematyki przyniosło samo życie…zabiegani dorośli, młodzież z głowami w laptopach, coraz więcej e-przyjaciół, ale tak naprawdę coraz więcej samotności. I tak wykluło się „ Coś z marzeń”.
Głównym przekazem książki jest przesłanie, że to miłość i bezpośredni kontakt z drugim człowiekiem są rzeczami najważniejszymi w życiu. To miłość do ludzi, w tym bliskich i przyjaciół prawdziwie uszczęśliwia, bez tego otaczałaby nas pustka.
Książka powstała także z myślą, by zatrzymać się na chwilę w pędzie życia, wziąć oddech i wspomnieć o radości jaką niesie realizowanie własnych pragnień. To nie jest bez znaczenia, wówczas czujemy się spełnieni i zadowoleni, bardziej szczęśliwi, a szczęśliwi ludzie budują szczęśliwy świat.
Katarzyna Fałowska pisze już kolejną książkę.
Opr. [email protected], fot. arch. Katarzyny Fałowskiej.