Łukasz Połomski: wie jak nikt inny, że każda dusza zasługuje, by o niej pamiętać
Dr Łukasz Połomski – historyk, nauczyciel i publicysta, twórca i dyrektor programu historycznego „Sądecki Sztetl” poświęconego wieloletniej historii ziemi sądeckiej ramach fundacji Nomina Rosae. Autor publikacji naukowych i popularno-naukowych na temat dziejów Sądecczyzny i mniejszości narodowych, w współpracownik Rocznika Sądeckiego.
Pracuje w Szkole Podstawowej nr 20 w Nowym Sączu i Zespole Szkół SPLOT w Nowym Sączu. Współpracuje z Muzeum Okręgowym w Nowym Sączu i innymi instytucjami kultury. Wcześniej uczył w Siołkowej, Piątkowej oraz w SP nr 11 w Nowym Sączu.
W 2018 r . w Wydawnictwie Libra PL ukazała się jego monografia „Między zacofaniem a nowoczesnością. Społeczeństwo Nowego Sącza w latach 1867 – 1939” , w której przedstawia fakty i dane historyczne, próbując zarysować portret socjologiczny mieszczan sądeckich w dwóch epokach: zaborów i międzywojnia. Wnikliwy czytelnik znajdzie odniesienia do współczesnych czasów, odkryje źródła kształtujące dzisiejszy obraz Nowego Sącza i mentalność jego mieszkańców.
Zobacz też: „Sny wojenne”: ile w nich miejsca na człowieczeństwo?
W 2016 roku był nominowany do Nagrody POLIN a rok wcześniej otrzymał w ślad za głosowaniem wśród mieszkańców Sądecczyzny tytuł Człowieka Roku 2015 w plebiscycie organizowanym przez „Gazetę Krakowską”.
Tyle do strony formalnej, ale Łukasz Połomski to przede wszystkim niesamowity człowiek, który swoją pasję i dociekliwość przekłada na nie tylko na kolejne książki i publikacje, których część prezentuje na łamach miesięcznika Sądeczanin, ale również tę żywą historię kultywując, ratując od zniszczenia i zapomnienia jej kolejne materialne elementy. Tak jest m.in. ze starymi cmentarzami.
Sposób, w jaki przedstawia naszą historię, historię Nowego Sącza i regionu jako nauczyciel sprawia, że młodzi ludzie zaczynają baczniej patrzeć na swoje korzenie, interesować się spuścizną swoich przodków i czuć się w obowiązku, by tej spuścizny nie zaprzepaścić. Robi to bez patetyzmu wskazując mosty miedzy pokoleniami czy przytaczając pikantne czasem anegdoty. Nie podaje jedynie suchych faktów i kolejnych dat, bo jak nikt inny czuje, że historia, by trwała, musi być żywa.
Zobacz też: „TOPR. Żeby inni mogli przeżyć”: ludzie, którzy od 100 lat wygrywają ze śmiercią
Nie ma wydarzenia historycznego w naszym subregionie, w które Łukasz Połomski w jakiś sposób nie był zaangażowany.
Do udziału w VII edycji konkursu o nagrodę im. Ks. Kumora w kategorii: autor nominowało Łukasza Połomskiego Wydawnictwo Libra PL.
ES [email protected] Fot.: archiwum sądeczanin.info / Facebook