SOR szpitala w Nowym Sączu przyjmuje najwięcej pacjentów w Małopolsce!
Szpitalny Oddział Ratunkowy, to najbardziej newralgiczny punkt w każdym szpitalu. Miejsce, gdzie trafia każdej doby najwięcej pacjentów z różnymi dolegliwościami, także po wypadkach.
Pomocy u lekarzy w SOR po godzinie 18 i w nocy, w weekendy i święta szukają także chorzy, którzy muszą skorzystać z nocnej i świątecznej opieki ambulatoryjnej. Zgłaszają się niejednokrotnie z objawami grypy, przeziębienia, czy innej choroby, która nie zagraża ich życiu.
Z taki objawami pacjent winien udać się w pierwszej kolejności do swojego lekarza rodzinnego. Nie wszyscy chorzy stosują się jednak do takiej zasady. Wolą zgłosić się od razu na SOR, choć powinni iść do przyszpitalnej przychodni, w której przyjmują lekarze mający nocny i świąteczny dyżur.
Dyrektorom szpitali coraz trudniej zapewnić obsadę lekarską dyżurów na SOR. Szpital w Nowym Sączu ma na każdy dyżur w SOR czterech lekarzy.
Dyżur w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym w Nowym Sączu pełnią lekarze między innymi z Krakowa, a także innych miejscowości. Niektórzy jednak zrezygnowali już z tych dyżurów, bo w grę wchodziły właśnie długie dojazdy do pracy.
Sądecki szpital zaczyna się także borykać z brakiem łóżek szpitalnych. Z tego między innymi powodu dyrektor Lidia Zelek wprowadziła też aż do odwołania planowe przyjęcia na oddziały internistyczne (nieoperacyjne), czyli chorób wewnętrznych, internistyczno-kardiologiczny oraz pulmonologiczny. Do szpitala na te wspomniane oddziały nie są przyjmowani pacjenci, za wyjątkiem tych posiadających skierowania z lekarską adnotacją pilne.
Szpital, zwłaszcza teraz w okresie zwiększonych zachorowań musiał stworzyć rezerwę miejsc dla pacjentów, którzy na wspomniane oddziały trafiają prosto z SOR.
- W ciągu każdej doby jest to od dziesięciu do 15 pacjentów – mówi Agnieszka Zelek – Rachtan, rzecznik prasowy Szpitala Specjalistycznego w Nowy Sączu. – Rotacja jest duża. Oddział internistyczno-kardiologiczny dysponuje 40 łóżkami, chorób wewnętrznych – 24, a pulmonologii – 30.
Cała rozmowa z Bogusławem Lataczem, zastępcą dyrektora ds. medycznych Szpitala Specjalistycznego w Nowym Sączu w materiale filmowym.
[email protected], fot. IM, film: Krzysztof Stachura.