Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
05/04/2020 - 17:05

Zamieniają u nas hotele w izolatoria. Pierwsze już zaczyna działać

Nie wszyscy, którzy zarazili się w Małopolsce koronawirusem ciężko przechodzą chorobę, a mimo to trafiali do szpitala. Teraz ma się to zmienić, bo jest już pierwsze w regionie izolatorium, które będzie się mieścić w jednym z krakowskich hoteli – informują służby wojewody.

- Są tacy, którzy chorobę COVID-19 przechodzą łagodnie. Mogą jednak stać się źródłem zakażenia dla innych osób. To właśnie z myślą o takich przypadkach wojewodowie i dyrektorzy oddziałów wojewódzkich Narodowego Funduszu Zdrowia tworzą w poszczególnych regionach izolatoria – wyjaśnia Joanna Paździo, rzeczniczka wojewody małopolskiego.  

W izolatoria będą się zmieniać wskazane przez wojewodów hotele hostele, akademiki czy sanatoria. Pacjenci będą mieć zapewniony osobny pokój z łazienką, opiekę medyczną na miejscu oraz trzy posiłki dziennie.  Koszt ich pobytu pokryje NFZ.

Czytaj też  To wstrząsające. Są nowe zasady pochówku zmarłych na koronawirusa w Polsce  

Pierwsze małopolskie izolatorium powstało w Hotelu Wyspiański w Krakowie, przy ulicy Westerplatte. Decyzją wojewody małopolskiego za jego utworzenie i prowadzenie odpowiada Krakowski Szpital Specjalistyczny im. Jana Pawła II.

- Ważne jest oczywiście odpowiednie przygotowanie personelu hotelowego. Po zakończeniu szkolenia, izolatorium będzie gotowe do przyjęcia pierwszych pacjentów, w poniedziałek 6 kwietnia. Zostało przygotowanych  dwieście  pokoi – informuje rzeczniczka wojewody Joanna Paździo.  - Pracujemy też nad uruchomieniem kolejnych małopolskich izolatoriów. Niebawem podamy szczegóły.

Do izolatorium będą kierowane: 

• osoby chore na infekcję COVID-19 o łagodnym przebiegu, niewymagające leczenia w szpitalu,

• osoby, u których podejrzewa się zachorowanie (zostały skierowane przez lekarza do leczenia lub diagnostyki laboratoryjnej w kierunku wirusa SARS-CoV-2 w izolacji poza szpitalem),

• osoby, którym lekarz zlecił izolację w domu, ale ze względu na możliwość zakażenia bliskich z grupy podwyższonego ryzyka (np. osoby starsze, z obniżoną odpornością), nie powinny w nim przebywać,

• osoby, którym lekarz zlecił izolację w domu, lecz z innych przyczyn nie mogą poddać się jej w miejscu zamieszkania.

 -Stan zdrowia osób przebywających w izolatorium będzie monitorowany przez personel medyczny – wyjaśnia Joanna Paździo. - Przynajmniej dwa razy dziennie ma kontrolować go pielęgniarka. Nad izolowanym czuwa również lekarz, który wizytuje pacjenta na miejscu lub udziela teleporady medycznej, np. przez telefon. W izolatorium pobiera się także wymazy do badań na obecność koronawirusa. 

Czytaj tez Dzień z życia Sącza na kwarantannie. Bitwa na Lwowskiej i hulajnogi [ZDJĘCIA]

Pacjent opuszcza izolatorium wyłącznie na podstawie wypisu, po uzyskaniu dwukrotnego wyniku ujemnego testów diagnostycznych. Pomieszczenia, które zajmował, po wypisaniu każdorazowo będą szczegółowo dezynfekowane i przygotowane na przyjęcie nowych osób. 

[email protected] fot. UW







Dziękujemy za przesłanie błędu