I znowu trzeba się bać. Koronawirus z Włoch przywleczony do Brzeska?
Czy to może być pierwszy przypadek koronawirusa w Polsce przywleczony z Włoch? Do szpitala w Brzesku trafiła kobieta w średnim wieku, która przyznała, że kilka dni temu wróciła z Italii opanowanej epidemią śmiertelnego wirusa – podało radio RDN.
Czytaj też Panika z powodu koronawirusa dopadła mieszkańców Nowego Sącza
Lekarze nie wahali się ani chwili. Zdecydowali o przetransportowaniu chorej do Szpitala Specjalistycznego im. Stefana Żeromskiego w krakowskiej Nowej Hucie. Kobieta zostanie poddana obserwacji i przejdzie badania, które potwierdzą, lub wykluczą zakażenie koronawirusem.
Pojawiają się nieoficjalne doniesienia o pierwszym przypadku zarażenia w Krakowie. Jak utrzymuje "Super Express," pierwszy pacjent z koronawirusem może przebywać na terenie Wojskowego Szpitala Klinicznego z Polikliniką. Strona rządowa i szpital tym doniesieniom zaprzeczają.
Czytaj też Przyjechała z Chin studiować w Sączu, ale musi wracać. Jest przerażona wirusem
W połowie lutego do Szpitala Specjalistycznego im. Jędrzeja Śniadeckiego w Nowym Sączu z podejrzeniem koronawirusa trafił pogranicznik, który na lotnisku w Krakowie-Balicach miał kontakt z obcokrajowcami. Wysoka gorączka oraz duszności były typowe dla choroby spowodowanej wirusem z Chin.
Chory został umieszczony w izolatce, gdzie oczekiwał na wyniki badań. Na szczęście okazało się, że nie jest nosicielem koronawirusa.
W krakowskich szpitalach wciąż jest jeszcze czworo pacjentów, w tym dziecko, z podejrzeniem choroby. Wszyscy niedawno wrócili z Włoch – informuje Radio Kraków.
W środę została uruchomiona infolinia Narodowego Funduszu Zdrowia o postępowaniu w sytuacji podejrzenia zakażenia koronawirusem. Można dzwonić pod numer 800-190-590. Infolinia jest czynna całą dobę, we wszystkie dni tygodnia.