Maksymalne obłożenie łóżek covidowych w szpitalach w regionie
O bardzo dużym obłożeniu łóżek covidowych mówi zarówno Marcin Radzięta, kierujący Szpitalem im. Miłosierdzia Bożego w Limanowej jak i dyrektor Szpitala Specjalistycznego im. Miłosierdzia Bożego w Gorlicach. Taka sytuacja utrzymuje się już od kilku tygodni.
- Sytuacja jest trudna – mówi szef limanowskiego szpitala. – Mamy duże obłożenie łóżek wydzielonych dla pacjentów zakażonych koronawirusem. Obecnie dysponujemy dla nich 94 łóżkami. Ich liczba jest, na razie wystarczająca. Zobaczymy, co będzie się działo w następnych dniach.
W Szpitalu Specjalistycznym im. H. Klimontowicza w Gorlicach zaczyna być problem z łóżkami respiratorowymi dla pacjentów chorujących na COVID-19.
- Obecnie mamy dziesięć pacjentów z COVID-19, którzy są podpięci do respiratora – informuje Marian Świerz, dyrektor gorlickiego szpitala.
Obecnie w gorlickim szpitalu wydzielonych jest 79 łóżek i wszystkie są zajęte. Dyrektor Świerz nie zamierza, na razie, zwiększać ich liczby. Chyba, że sytuacja będzie tego wymagała.
W gorlickim szpitalu pacjenci z COVID-19 są hospitalizowani w oddziałach: internistyczno-endokrynologicznym (cały przekształcony), internistyczno-kardiologicznym, ortopedii i traumatologii narządu ruchu i w oddziale geriatrycznym (jest wydzielona część oddziału).
- W oddziale psychiatrycznym mamy do dyspozycji dziesięć łóżek dla pacjentów z COVID-19 – dodaje dyrektor Świerz. – Są to miejsca dla chorych ze schorzeniami psychiatrycznymi, którzy zakazili się koronawirusem.
[email protected], fot. Daniel Szlag, Szpital w Limanowej