To u nas jest ten wirusowy koszmar. Zakażeni lekarze, brakuje łóżek w szpitalu
Oddział pulmonologii limanowskiego szpitala ma od poniedziałku leczyć pacjentów z COVID19, tymczasem okazuje się, że dwaj lekarze, którzy na oddziale pracują mają koronawirusa. Tę informację w rozmowie z „Sądeczaninem|” potwierdził dyrektor placówki Marcin Radzięta.
Wedle zapewnień starosty Mieczysława Urygi, nie będzie to miało wpływu na pracę placówki i uruchomienie oddziału. Te deklaracje samorządowca padły na łamach serwisu limnaowa.in.
Do szpitala w Limanowej mają trafiać pacjenci z całej Małopolski z rozpoznanym zakażeniem koronawirusem. W związku z lawinowa liczba nowych zachorowań, sytuacja staje się coraz bardziej dramatyczna. W szpitalu uniwersyteckim w Krakowie nie ma już łóżek dla chorych na COVID-19. Wojewoda i marszałek zwołali sztab kryzysowy. Jakie zapadły ustalenia?
- Od tego weekendu Wojskowy Szpital Kliniczny udostępni 15 łóżek dla pacjentów z COVID-19. W najbliższym tygodniu także inne placówki medyczne znacząco wesprą system ochrony zdrowia – informuje rzeczniczka wojewody Joanna Paździo i dodaje, że zakażeni koronawirusem trafią też do szpitala św. Łukasza w Tarnowie.
Placówka będzie przygotowana na przyjęcie nawet 50 pacjentów wymagających hospitalizacji. W razie konieczności uruchomi także kolejnych 50 miejsc. Łóżka szpitalne w Tarnowie uruchamiane będą systematycznie według potrzeb.
Również dyrekcja Szpitala MSWiA w Krakowie zadeklarowała uruchomienie 40 łóżek, zaś kierownictwo Szpitala im. Żeromskiego przeznaczyła dla pacjentów z COVID-19 kolejne 20 łóżek ([email protected])