Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
30/07/2022 - 16:00

Zrobił to przed fotoradarem w Naściszowej. Musiało mu się bardzo śpieszyć [FILM]

Co kilka tygodni, a czasem nawet dni, na drodze powiatowej w Naściszowej dochodzi do kolizji i wypadków. Jest ich tak dużo, że internauci żartobliwie nazwali to miejsce "Zakrętami Niedzielnych Kierowców". I choć jakiś czas temu w Naściszowej został zamontowany fotoradar, kierowcy nic sobie z tego nie robią, bo wiedzą doskonale, że urządzenie nie działa i nikt nie jest w stanie powiedzieć, kiedy zostanie uruchomione.

W tej sprawie wiele razy kontaktowaliśmy się z Głównym Inspektoratem Transportu Drogowego. Pytaliśmy, kiedy fotoradar w Naściszowej zostanie uruchomiony, ale ciągle otrzymujemy jedną i tę samą odpowiedź:

Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym oczekuje na uruchomienie przyłącza energetycznego. Prace te są realizowane przez zakład energetyczny, a więc podmiot niezależny od Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego.

Na początku, gdy fotoradar został zamontowany, kierowcy zwalniali przejeżdżając przez Naściszową, ale teraz znów poruszają się tam z wielką prędkością, co widać doskonale na powyższym nagraniu, które otrzymaliśmy od Czytelnika. Na filmie widać, jak kierowca Audi wyprzedza samochód na podwójnej linii ciągłej, tuż przed fotoradarem. Nie dość, że nie zwolnił, to jeszcze wyprzedzał w miejscu niedozwolonym. Nie ma co się dziwić, że w Naściszowej dochodzi do tylu wypadków, skoro niektórzy kierowcy poruszają się w taki sposób, jak ten z nagrania. 

Zobacz też Miał strasznego pecha. W Naściszowej sarna wbiegła mu wprost pod samochód

Pozostaje jedynie wierzyć, że w końcu zostanie uruchomiony fotoradar, który sprawi, że przejeżdżając przez Naściszową kierowcy będą poruszać się wolniej. ([email protected] Film Czytelnik) 







Dziękujemy za przesłanie błędu