Było bardzo ślisko. Tir wpadł w poślizg i zablokował drogę na kilka godzin
Pechowy początek dnia zaliczył mieszkaniec Berestu. Około godziny trzeciej, przejeżdżając przez Uście Gorlickie, ciągnik siodłowy z naczepą, którym kierował, wpadł w poślizg. Pojazd zsunął się z drogi i oparł o bariery energochłonne.
Zobacz też Wjechał hulajnogą wprost pod samochód. Nawet się nie rozglądał [WIDEO]
Do zdarzenia doszło w pobliżu skrętu w kierunku Śnietnicy. W tym miejscu droga przez jakiś czas była zablokowana. Z pomocą kierowcy tira ruszyli strażacy z Uścia Gorlickiego i policjanci.
- Warunki były fatalne. Na drodze była szklanka. To nie pierwsza taka sytuacja, kiedy droga w tym miejscu jest zaniedbana i śliska – powiedział nam pan Tadeusz, który przejeżdżał w nocy tą trasą i widział całe zdarzenie.
Na miejsce przyjechała piaskarka, która posypała drogę i kierowca tira samodzielnie wyjechał na jezdnię. Na szczęście nikt nie ucierpiał w tym zdarzeniu. Policjanci pouczyli kierowcę. ([email protected] Fot. Tadeusz Ledniowski, Biecz 998)