Chciał przechytrzyć policję. Prowadził nielegalny biznes w tajnym pomieszczeniu

Świętokrzyscy i limanowscy policjanci od pewnego czasu przyglądali się 40-letniemu mężczyźnie pochodzącemu ze Skarżyska-Kamiennej, który aktualnie mieszkał na terenie powiatu limanowskiego. Funkcjonariusze podejrzewali, że może on prowadzić biznes narkotykowy. Aby sprawdzić swoje przypuszczenia, złożyli 40-latkowi niezapowiedzianą wizytę.

Zobacz też Ma zaledwie 17 lat, a już grozi mu więzienie. Co przeskrobał?

Śledczym od razu rzuciła się w oczy kubatura domu, gdyż po wejściu do środka wyglądało tak, jakby brakowało jednego pomieszczenia. Policjanci zwrócili uwagę na ścianę wyłożoną drewnianymi pniakami. Stróże prawa sprawdzili dokładnie cały budynek. Na jednej ze ścian zauważyli odstające w niej elementy. Po szarpnięciu za jeden z pniaków okazało się, że za skrytką znajduje się pomieszczenie, w którym ukryte były „skarby” 40-latka.

Mundurowi znaleźli w pokoju około 1,5 kg suszu marihuany. W pomieszczeniu znajdowały się również trzy namioty, a w nich 53 krzaki konopi. Funkcjonariusze zabezpieczyli znalezisko, zatrzymali 40-letniego mężczyznę i doprowadzili go do policyjnej celi.

- Za uprawę i posiadanie znacznej ilości środków odurzających mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia – czytamy w oficjalnym komunikacie na stronie Komendy Powiatowej Policji w Limanowej.

RG [email protected], Źr. i Fot. Świętokrzyska Policja