Chciała zamordować swoją niepełnosprawną córkę. Zadała jej siedem ciosów nożem

Te dramatyczne sceny rozegrały się w nocy z 8 na 9 października w gminie Mszana Dolna. Tak jak już informowaliśmy jakiś czas temu na łamach „Sądeczanina”, w tę feralną noc strażacy zostali wezwani do Kasinki Małej, gdzie mieli poszukiwać zaginionej osoby. Zanim jednak dotarli na miejsce, zostali poinformowani, że zaginiona kobieta odnalazła się, a strażacy mają zabezpieczyć lądowisko dla śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Zobacz też Chciała zabić własną córkę. Dźgnęła ją nożem, potem skoczyła z mostu

Jak się okazało, wcześniej w jednym z domów rozegrał się dramat. Mieszkanka Kasinki Małej próbowała zabić swoją siedemnastoletnią córkę, która była niepełnosprawna. Kobieta siedmiokrotnie ugodziła ją nożem w okolice brzucha. Na szczęście nie udało jej się osiągnąć zamierzonego celu. Pozostali domownicy szybko zareagowali, zabrali jej nóż i wezwali pomoc.

- Sama podejrzana po tym zdarzeniu usiłowała popełnić samobójstwo skacząc z mostu – informuje prokurator Leszek Karp, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu.

Ciężko ranna 17-latka została zabrana śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do krakowskiego szpitala. Na szczęście lekarzom udało się uratować jej życie. Nastolatka z każdym dniem czuje się coraz lepiej i wraca do zdrowia.

Kobieta, która dopuściła się tego strasznego przestępstwa została zatrzymana. Przyznała się do wszystkiego. Sąd Rejonowy w Limanowej zastosował wobec niej tymczasowy areszt.

- Prokuratura Okręgowa w Nowym Sączu przejęła do dalszego prowadzenia śledztwo przeciwko A.P. podejrzanej o usiłowanie pozbawienia życia małoletniej, w znacznym stopniu niepełnosprawnej córki – wyjaśnia prokurator Leszek Karp. ([email protected] Fot. Ilustracyjna)