Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
06/02/2019 - 11:45

Dramat w Brzeznej: bracia targnęli się na swoje życie. Jeden nie żyje

Jeden z mieszkańców Brzeznej targnął się na życie we własnym domu. Chwilę później jego brat próbował popełnić samobójstwo przy pobliskim potoku. Mieszkańcy są wstrząśnięci.

35-latek, który wraz z żoną mieszkał u teściów targnął się na swoje życie wczoraj, 5 lutego przed południem. Był wtedy sam w domu. Żona w pracy, teściowie mieli coś do załatwienia. On akurat miał przestój zimowy w pracy - wraz z braćmi prowadził firmę tynkarską. Ciało znaleźli teściowie, którzy natychmiast powiadomili jednego z braci zmarłego. Ten pomagał przy całej akcji.

Jako pierwsi na miejsce dotarli strażacy. Gdy weszli do budynku, członek rodziny prowadził reanimację, którą następnie kontynuowali strażacy ochotnicy z Brzeznej. Po chwili przyjechała karetka pogotowia. Niestety lekarz stwierdził zgon.

Drugi z braci również chciał popełnić samobójstwo, ale na szczęście udało się go odratować. Został znaleziony przy pobliskim potoku.

- Strażacy w celu dotarcia do rannego mężczyzny wycięli drzewa i pomogli przetransportować chorego do karetki – ujawnia szczegóły akcji Paweł Motyka, zastępca komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu.

Mieszkańcy Brzeznej nie potrafią się otrząsnąć z tej tragedii. 35-latek był osobą lubianą, bardzo komunikatywną, zawsze uśmiechniętą. Z żoną nie mieli dzieci, ale widać było, że są ze sobą bardzo blisko. Finansowo też stali bardzo dobrze – mimo sezonowych przestojów wynikających z charakteru biznesu, firma, której współwłaścicielem był zmarły funkcjonowała bardzo dobrze.

Młodzi świetnie dogadywali się z rodzicami, mogli liczyć na ich wsparcie. Nikt, z kim rozmawialiśmy na temat tej tragedii, nie potrafi odpowiedzieć, co pchnęło 35-latka do tak brzemiennej w skutkach dla całej rodziny decyzji. Zachodzą w głowę dlaczego w jego ślady chciał też pójść brat. Część osób mówi, że rodzeństwo było ze sobą mocno związane, a ta próba samobójcza to wynik ogromnego stresu.

ES [email protected] RG [email protected] Fot.: ilustracyjne sądeczanin.info







Dziękujemy za przesłanie błędu