Jechał za szybko, skończyło się fatalnie. Samochód dachował [ZDJĘCIA]
Do wypadku doszło przed południem, kilka minut po godzinie jedenastej. Jak podaje limanowa.in, mężczyzna podróżujący samochodem marki Seat Ibiza jechał za szybko i na łuku drogi stracił panowanie nad samochodem. Auto wypadło z jezdni, wjechało do rowu i dachowało, zatrzymując się w pobliskim lesie.
Zobacz też W Trzetrzewinie w nocy wybuchł pożar. Poszkodowany mężczyzna trafił do szpitala
Kierowca miał sporo szczęścia, bo nic poważnego mu się nie stało. Nie potrzebował pomocy medycznej. Przez jakiś czas na drodze powiatowej w Młynnem były utrudnienia. Jeden pas jezdni zajmowały samochody służb ratunkowych.
Zobacz też Był pijany. Pędził ponad 120 km/h w terenie zabudowanym
Policjanci przebadali alkomatem kierującego Seatem, ale urządzenie nic nie wykazało. Mężczyzna w chwili wypadku był trzeźwy. Funkcjonariusze ukarali go mandatem karnym. ([email protected] Fot. OSP Łososina Górna)