Limanowa: lekarze walczyli o jego życie. Niestety, pieszy zmarł w szpitalu
Pechowo rozpoczął się czwartek na limanowskich drogach. Około godziny szóstej na ulicy Witosa w Limanowej doszło do strasznego wypadku. Samochód Volkswagen Passat potrącił pieszego, który na pasach przechodził na drugą stronę drogi.
Zobacz też Dzisiaj pogrzeb tragicznie zmarłego 23-latka. Zginął w wypadku w Bobowej
Autem kierował 31-letni mężczyzna, który wyszedł z tego wypadku bez szwanku. Mniej szczęścia miał 45-letni pieszy, który w ciężkim stanie został zabrany do limanowskiego szpitala.Lekarze walczyli o jego życie, ale byli bezsilni. Mężczyzna zmarł w szpitalu.
- Kierujący samochodem był trzeźwy – poinformowała naszą redakcję asp. Jolanta Mól, rzecznik prasowy limanowskiej policji.
Mundurowi prowadzą czynności dochodzeniowe i ustalają, jak doszło do tego wypadku i kto zawinił. ([email protected] Fot. Ilustracyjna)
PAMIĘTAJ!
- Elementy odblaskowe powinny być tak umieszczone tak aby były widoczne w światłach samochodów, czyli zarówno z przodu jak i z tyłu sylwetki.
- Pieszy poruszający się po drodze po zmierzchu poza obszarem zabudowanym jest obowiązany używać elementów odblaskowych w sposób widoczny dla innych uczestników ruchu, chyba że porusza się po drodze przeznaczonej wyłącznie dla pieszych lub po chodniku.
- Pieszy potrącony przez samochód jadący z prędkością 60 km/h ma 15 proc. szans na przeżycie, a z prędkością 50 km/h około 40 proc..
- W nocy, zwłaszcza na słabo oświetlonych drogach pieszy ubrany w ciemny strój jest widziany przez kierującego samochodem z odległości około 20 metrów, jeśli ma na sobie jasne ubranie z odległości aż 50 metrów, jeżeli ma na sobie elementy odblaskowe, to z odległości większej niż 150 metrów!