Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
08/04/2018 - 21:05

Ludzie poszaleliście? Zobaczcie co robicie [UWAGA! DRASTYCZNE ZDJĘCIA]

W sobotę strażacy wyjeżdżali "tylko" sześć razy. Dziś już po prostu przestali liczyć. Nie pomagają apele , że to śmiertelne zagrożenie, nie pomagają apele fachowców, że ogień nie użyźnia gleby. Nadal na potęgę płoną trawy. I nie mocnych na podpalaczy. Przez cały weekend sądeccy strażacy pracują bez wytchnienia.

Sobota i niedziela upłynęły strażakom na Sądecczyźnie pod znakiem gaszenia pożarów suchych traw. Ratownicy jeździli gasić ogień po całym powiecie.

Czytaj też Pożar za pożarem. W sumie po co podpalamy te trawy?

- W sobotę byliśmy wzywani sześć razy. Dziś już przestaliśmy liczyć  Wyjeżdżaliśmy do pożarów chyba ponad dwadzieścia razy Takie postępowanie to skrajna nieodpowiedzialność - mówi oficer dyżurny sądeckich strażaków. Trudno przy tym ustalić sprawców.

- Strażacy gasili płonącą suchą trawę między innymi w Suchej Strudze, w Łącku, Leluchowie. Stadłach i Muszynie, Naszacowicach, Małej Wsi, Nowym Sączu , Brzeznej i Lącku 

[email protected] fot. archiwum







Dziękujemy za przesłanie błędu