Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
24/10/2018 - 12:10

Łuna ognia nad Chochorowicami. To była mordercza walka z czasem

42 strażaków przez trzy godziny gasiło pożar budynku gospodarczego i garażu. Strażacy musieli działać bardzo szybko, bo w pobliżu znajdował się dom i stodoła.

Tragicznie rozpoczął się tydzień na Sądecczyźnie. W poniedziałkowy wieczór (22 października) około godziny 20.41 w Chochorowicach wybuchł pożar. Właściciel zadzwonił pod numer alarmowy i poprosił o pomoc straż pożarną. Nie czekał jednak bezczynnie. Próbował ugasić pożar, ale niestety bezskutecznie. Ogień bardzo szybko się rozprzestrzeniał. Na miejsce natychmiast pośpieszyło aż 9 zastępów strażackich z Nowego Sącza i najbliższych jednostek.

Zobacz też Niedzielny kierowca w akcji. Nie patrzy na światła. Przejeżdża na czerwonym

Okazało się, że płonie budynek gospodarczy oraz garaż. Sytuacja była dramatyczna. W pobliżu znajdował się budynek mieszkalny i stodoła. Strażacy oświetlili teren, rozwinęli węże gaśnicze i zaczęli polewać wodą płonące budynki, a także dom i stodołę, które również były zagrożone.

Na miejsce przyjechali również pracownicy pogotowia energetycznego, którzy odłączyli prąd. W garażu znajdowała się butla z gazem. Istniało ryzyko że wybuchnie, dlatego aby ją schłodzić strażacy polewali ją wodą. Ratownicy wyprowadzili z płonących budynków zwierzęta i część drogocennych przedmiotów. Przez trzy godziny z żywiołem walczyło aż 42 strażaków. Jak na razie nie wiadomo, co było przyczyną wybuchu pożaru.


RG [email protected], Fot. PSP Nowy Sącz







Dziękujemy za przesłanie błędu