Ma zaledwie 20 lat, a już może trafić za kraty. O jego losie zadecyduje sąd
Początkiem maja ktoś włamał się na budowę jednorodzinnego domu w gminie Chełmiec i ukradł elektronarzędzia. Kilka dni później doszło do podobnego zdarzenia, ale tym razem sprawca miał mniej szczęścia i nie udało mu się dostać do budynku.
Zobacz też 14-letni Karol jechał na rowerze do kościoła, wtedy rozegrał się dramat [FILM]
W kolejnych tygodniach do kradzieży doszło na terenie Nowego Sącza i gminy Chełmiec. Złodziej kradł przeważnie akumulatory i paliwo z samochodów ciężarowych. Włamał się też na budowę biurowca, z którego chciał ukraść kilkaset metrów kabli elektrycznych, ale jego plan się nie powiódł. Prawdopodobnie przestraszył się, że zostanie przez kogoś zauważony i uciekł.
Nietypowego włamania sprawca dopuścił się końcem maja, gdy ukradł akumulator ze skrzyni sygnalizatora świetlnego, znajdującego się na odcinku remontowanej drogi w Rdziostowie.
Złodziej naraził właścicieli okradzionych domów i samochodów na straty finansowe sięgające 22 tysięcy złotych. Długo jednak nie nacieszył się łupem, bo 15 czerwca policjanci zatrzymali go na terenie jednej z sądeckich galerii handlowych. Jak się okazało, te wszystkie przestępstwa popełnił 20-letni mężczyzna. Już następnego dnia usłyszał liczne zarzuty. Teraz o jego losie zadecyduje sąd.
RG [email protected] Źr. i Fot. KMP Nowy Sącz