Mateusz ma zaledwie 15 lat, a już stał się bohaterem. Co takiego zrobił?
15-letni Mateusz zauważył z okna autobusu, jak dorosły mężczyzna kradnie portfel starszej pani. Bez chwili zawahania postanowił wysiąść na następnym przystanku i pobiec za sprawcą. Tak właśnie zrobił. Dogonił złodzieja i zażądał by ten wydał mu skradzioną rzecz. Chłopiec był sam. Nie udało mu się zatrzymać dorosłego mężczyzny, jednak odzyskał portfel staruszki. 15-latek przekazał skradzioną rzecz dyrekcji szkoły, do której uczęszczał, a stamtąd odebrała ją policjantka. Dzięki bohaterskiej postawie młodzieńca, portfel wraz z całą zawartością wrócił do właścicielki.
Zobacz też Oto 12-letni ministrant, który oddał staruszce wszystkie zarobione pieniądze
Szef sądeckich policjantów Jarosław Tokarczyk wraz ze swoim następcą Adamem Bukańskim, spotkali się z Mateuszem, aby osobiście mu pogratulować. Wyrazy uznania komendant przekazał w obecności jego mamy Wioletty i dyrektor Jolanty Bodziony z Oddziału Gimnazjalnego przy Szkole Podstawowej nr 1 w Nowym Sączu.
Podczas spotkania okazało się, że to nie pierwsza sytuacja, kiedy to 15-latek wykazał się bohaterską postawą. Pod koniec kwietnia, gdy przechodził Alejami Wolności, jakiś mężczyzna spadł z ławki. Mimo że osoby zebrane wokół twierdziły, że jest nietrzeźwy, Mateusz natychmiast przystąpił do działania, sprawdził jego puls oraz oddech i poprosił o wezwanie karetki.
- We współczesnych czasach, w których obojętność na los drugiego człowieka staje się coraz bardziej powszechna, taka reakcja na kradzież, i to tak młodej osoby, zasługuje na szacunek i uznanie. Powinna być wzorem do naśladowania nie tylko dla rówieśników, ale także dla całego społeczeństwa – mówi Iwona Grzebyk-Dulak, rzecznik prasowy sądeckiej policji.
- W takich sytuacjach zawsze należy ocenić, czy nasza reakcja wobec sprawcy wykroczenia czy przestępstwa, nie będzie stanowić zagrożenia dla nas samych i od tego uzależnić swoje działanie – dodaje policjantka.
RG [email protected] Źródło i Fot. KMP Nowy Sącz