Musieli uciekać z płonącego auta. Z samochodu został jedynie wrak
Autem podróżowała czteroosobowa rodzina – dwoje dorosłych i dzieci. Przejeżdżali ulicą Witosa w Starym Sączu. Nagle spod maski samochodu zaczął wydobywać się ogień i kłęby dymu. Kierowca natychmiast zatrzymał pojazd na poboczu drogi. Wszyscy pasażerowie wyszli bezpiecznie na zewnątrz i nikomu nic się nie stało.
Zobacz też Dramatyczny wypadek w Ropie. Motocyklista zderzył się z osobówką
Po kilku minutach przyjechali strażacy z Nowego i Starego Sącza. Niestety samochód marki skoda fabia był już cały w ogniu. Ratownicy szybko rozwinęli węże gaśnicze i polewali płonący pojazd pianą. Gdy ogień udało się już stłumić, otwarli klapę bagażnika i zakręcili butlę gazową. Pożar został szybko ugaszony. Niestety z pojazdu został jedynie wrak. Prawdopodobnie zwarcie instalacji elektrycznej było przyczyną wybuchu ognia.
RG [email protected], Fot. PSP Nowy Sącz