Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 25 kwietnia. Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki
03/02/2021 - 15:00

Nastolatka chciała popełnić samobójstwo. Groziła, że wyskoczy z okna

Przed jednym z bloków w Krynicy-Zdroju zaroiło się dzisiaj rano od służb ratunkowych. Wszystko przez nastolatkę, która groziła, że popełni samobójstwo. Na szczęście pomoc dotarła na czas i udało się zapobiec tragedii.

W rozmowie telefonicznej z pracownikiem opieki społecznej, nastoletnia mieszkanka Krynicy-Zdroju groziła, że popełni samobójstwo, wyskakując przez okno. Pracownik w obawie o życie młodej kobiety, zadzwonił pod numer alarmowy i powiadomił służby ratunkowe.

Już po chwili na ulicy Czarny Potok w Krynicy-Zdroju zaroiło się od strażaków, policjantów i ratowników medycznych. Jak się okazało, nastolatka znajdowała się razem ze swoimi bliskimi w jednym z mieszkań na trzecim piętrze. Jej rodzina była zaskoczona wizytą służb ratunkowych. Nic nie wiedzieli o myślach samobójczych nastolatki. Na szczęście tym razem pomoc dotarła na czas i udało się uniknąć tragedii.

W minionym 2020 roku na Sądecczyźnie aż 70 osób próbowało skończyć ze swoim życiem. Niestety w 43 przypadkach na ratunek było już za późno.  

Zobacz też Nie odwracaj wzroku, reaguj. Dlaczego dzieci i młodzież popełniają samobójstwa?

Każdy przypadek aktu samobójczego jest inny i niesie za sobą inną historię - wyjaśniała jakiś czas temu na łamach "Sądeczanina" Magdalena Wajda, psycholog i dyrektor Instytutu Diagnostyki, Opiniodawstwa i Pomocy Psychologicznej WSB-NLU. - Dlatego nie jest łatwo jednoznacznie wyodrębnić przyczyny, które prowadzą do śmierci wśród młodych ludzi. Z punktu widzenia wiedzy psychologicznej można jednak wyróżnić czynniki ryzyka.

Nawet najdrobniejsze niepowodzenie może urosnąć do wielkiej porażki. Kształtująca się osobowość adolescenta sprawia, że jest on niezwykle wrażliwy, bardzo podatny na sugestie i wpływy innych osób. Towarzyszą mu częste zmiany nastrojów, od euforii do stanów depresyjnych. Warto zaznaczyć, że dorastający człowiek bardzo krytycznie patrzy na siebie. Jeśli coś mu nie wychodzi, to nie stosuje wobec siebie taryfy ulgowej, tylko postrzega siebie jako bezwartościowego. 

Rodzicom nawet nie przychodzi do głowy, że jakaś błahostka dokonała takiego spustoszenia w samoocenie ich dziecka. Wówczas zaczyna ono widzieć tylko zjawiska negatywne i jest rozczarowane. W takich sytuacjach nagle nastolatek preferuje postawę wycofania, dystansu i żyje w poczuciu głębokiego osamotnienia. To subiektywne poczucie bywa tak trudne i niosące ból, że urasta w skrajnych przypadkach do roli głównego życiowego problemu mogącego skłonić go do najgorszego, czyli samobójstwa. ([email protected] Fot. Ilustracyjna)







Dziękujemy za przesłanie błędu