Nawojowa: dilerka wpadła w ręce policjantów. Nie uwierzycie, gdzie schowała narkotyki
Nawet dziesięć lat więzienia grozi mieszkance gminy Nawojowa, która w ostatnich dniach została zatrzymana przez policjantów i usłyszała zarzuty prokuratorskie. Kobieta zajmowała się rozprowadzaniem narkotyków.
Funkcjonariusze już od jakiegoś czasu podejrzewali, że może posiadać środki odurzające. Kilka dni temu zapukali do jej mieszkania i dokładnie je przeszukali.
- W pokoju, w łóżku pod materacem, znaleźli 59 zwitków, w których w większości znajdowała się krystaliczna substancja (w jednym z nich był susz roślinny). Po zważeniu i przebadaniu zawartości okazało się, że w zabezpieczonych zwitkach było ponad 55 gramów mefedronu i marihuany – informuje Aneta Izworska z biura prasowego sądeckiej policji.
Zobacz też Pobili kontrolera biletów. Policja publikuje nagranie i szuka sprawców [FILM]
Policjanci zatrzymali kobietę i postawili jej zarzuty posiadania narkotyków oraz udzielania ich w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Wkrótce stanie przed sądem, który zadecyduje o jej dalszym losie.
Kilka dni później funkcjonariusze przeszukali kolejne budynki mieszkalno-gospodarcze, tym razem na jednym z sądeckich osiedli. W piwnicy w plastikowym pudełku znaleźli susz roślinny.
- Jego właściciel został zatrzymany, podobnie jak mężczyzna, który w tym czasie przebywał w jego domu. Funkcjonariusze znaleźli przy nim pewne ilości marihuany. W komendzie zważono i przebadano zabezpieczony susz. Okazało się, że było to ponad 55 gramów marihuany – wyjaśnia Aneta Izworska.
Obaj mężczyźni usłyszeli zarzut posiadania narkotyków. Grozi im do 3 lat więzienia. ([email protected] Fot. KMP Nowy Sącz / Ikona Lubuska Policja)