Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 20 kwietnia. Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha
05/10/2021 - 13:30

Nie zawahał się ani chwili. Na oczach kolegów skoczył z mostu

Był tak pijany, że nie wiedział co robi. Na oczach kolegów rzucił się z mostu do rzeki. Miał sporo szczęścia, bo nic poważnego mu się nie stało. Skończyło się jedynie na stłuczeniach i zadrapaniach.

Nie wiadomo, co mu strzeliło do głowy. Sam nie jest w stanie wyjaśnić, dlaczego rzucił się z mostu. Te dramatyczne sceny rozegrały się w poniedziałek nad ranem w centrum Gorlic.

- Trójka mieszkańców gminy Biecz wracała z pobliskiej stacji paliw. 32-latek szedł za pozostałymi kompanami w odległości kilku metrów. Gdy byli na moście, odwrócili się i zauważyli, że mężczyzna przechodzi przez barierkę i skacze do wody – wyjaśnia asp. szt. Grzegorz Szczepanek z gorlickiej policji.

Świadkowie tego dramatycznego zdarzenia natychmiast zbiegli pod most, wyciągnęli swojego kolegę z wody na brzeg i wezwali pomoc. 32-latek był przytomny i komunikatywny. Został zabrany przez pogotowie ratunkowe do gorlickiego szpitala. Miał sporo szczęścia, bo nic poważnego mu się nie stało. Skończyło się jedynie na stłuczeniach i zadrapaniach.

W rozmowie z policjantami nie był w stanie powiedzieć, dlaczego rzucił się z mostu. Twierdził, że niewiele pamięta. Nie wspominał o tym, że chciałby sobie odebrać życie, dlatego policjanci wykluczyli próbę samobójczą.

Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna nie wiedział co robi, bo był pijany. Miał w organizmie prawie 3,3 promila alkoholu.

To już kolejna taka sytuacja na moście znajdującym się na ulicy Mickiewicza w Gorlicach. Przypomnijmy. Kilka miesięcy temu, a dokładnie 21 kwietnia, 39-letni mieszkaniec powiatu gorlickiego próbował popełnić w tym miejscu samobójstwo. Nie zastanawiając się ani chwili, skoczył z mostu do rzeki Ropa.

Świadkowie, którzy widzieli całe zdarzenie, natychmiast wezwali pomoc i sami wyciągnęli desperata na brzeg. Nie wiadomo, co skłoniło go do tak desperackiego czynu. Wiadomo jednak, że był nietrzeźwy. Miał w organizmie 4,5 promila alkoholu. Taka dawka dla człowieka może być śmiertelna. ([email protected] Fot. Ilustracyjna Pixabay)







Dziękujemy za przesłanie błędu